"Wakacje z WOT" to akcja, której celem jest umożliwienie uczniom, studentom i nauczycielom wstąpienie w szeregi 6 Mazowieckiej Brygady Obrony Terytorialnej. W czasie roku szkolnego czy akademickiego jest to trudne, więc wakacje stają się alternatywą dla osób, które marzą o wojsku. Podobny projekt WOT cieszył się dużym zainteresowaniem podczas ferii.

- Najbliższe szkolenie na Mazowszu w ramach projektu „Wakacje z WOT” rozpocznie się 26 czerwca, a zakończy 11 lipca uroczystą przysięgą. Czasu na zgłoszenie jest już w zasadzie niewiele. Kandydaci do służby w mazowieckiej brygadzie OT mogą działać dwutorowo. Ochotnicy wnioski o powołanie do odbycia 16-dniowego szkolenia podstawowego lub 8-dniowego wyrównawczego mogą wypełnić z pomocą rekruterów z Mobilnego Zespołu Rekrutacyjnego 6 MBOT lub zgłaszając się bezpośrednio do najbliższego WKU - informuje por. Dominik Pijarski, oficer prasowy 6. MBOT.

- Serdecznie zapraszam wszystkich, którzy przez 10 miesięcy nauki i pracy odkładają swoje marzenia na później. Te dwa tygodnie wakacji to doskonały moment, by je spełnić. Jestem przekonany, że podjęta decyzja zaowocuje w przyszłości, a Wy staniecie się częścią Wojska Polskiego, częścią 6. MBOT - zachęca płk Witold Bubak, dowódca 6. Mazowieckiej Brygady Obrony Terytorialnej.

W szeregach 6. Mazowieckiej Brygady Obrony Terytorialnej służą uczniowie, często są to osoby, które niedawno weszły w dorosłość. - Interesuję się militariami, a w związku z tym, że wiążę przyszłość ze służbą w wojsku, chciałem nabrać doświadczenia -  mówi tegoroczny maturzysta szer. Adam Dryja - żołnierz 62. batalionu lekkiej piechoty w Radomiu działającego na terenie miasta oraz sąsiednich powiatów i dodaje: - Szkolenia rotacyjne, na których obowiązkowo musimy się stawiać, odbywają się w weekendy, dlatego nie kolidowały ze szkołą. Dodatkowo, na służbę mogłem przeznaczać również dni wolne od zajęć. WOT to duża szansa na rozwój,  szczególnie dla młodych osób. Można nauczyć się tutaj wielu ciekawych rzeczy, rozwinąć swoje umiejętności, hartować ducha i postawę patriotyczną, ale również dzięki organizowanym kursom nabrać umiejętności przydatnych w codziennym życiu.

Także nauczyciele wstępują do Wojsk Obrony Terytorialnej. - Wstąpiłem do WOT ze względów patriotycznych, ale też chciałam sprawdzić siebie i swoje możliwości. Poza tym czuję potrzebę pomagania innym, wspierania tej naszej lokalnej społeczności i tej największej jaką jest Ojczyzna - mówi szer. Michał Gutkowski, nauczyciel z Zespołu Szkół w Jasieńcu.

Służba nie koliduje z pracą nauczyciela. Podkreśla to szer. Gutkowski, który podkreśla: - Dyrekcja mojej szkoły nigdy nie robiła mi żadnych problemów w związku ze służbą w WOT. To szkoła państwowa, która wyznaje wartości patriotyczne. Ja ze swojej strony starałem się przez cały okres pandemii, kiedy znacznie wzrosło zapotrzebowanie na naszą pomoc, wybierać tak dni służby, żeby nie kolidowały mi z pracą.