Centralnym punktem rocznicowych obchodów była Msza św. sprawowana w radomskiej katedrze.
Przewodniczył jej bp Marek Solarczyk, a koncelebrowali bp Henryk Tomasik i bp Piotr Turzyński.
- Chcemy rozważać i przywoływać osobę św. Jana Pawła II oraz pamiętać o słowach i dziękować za to wielkie dzieło jego świętości, modlitwy i błogosławieństwa, jakie zostawił w diecezji i w mieście. Dziękujemy również za papieską modlitwę i przywołanie w swoim słowie tych wszystkich, którzy "łaknęli i pragnęli sprawiedliwości" w czerwcu 1976 roku w Radomiu. To są te miejsca, ślady i wspomnienia, ale w tym wszystkim jest wpisana tajemnica i moc Boga. W takim duchu chcemy przeżyć 30. rocznicę obecności, modlitwy i błogosławieństwa świętego Jana Pawła II w Radomiu - powiedział ordynariusz.
Homilia bp. Marka Solarczyka:
Przed Mszą św. przedstawiciele radomskich parlamentarzystów i europarlamentu oraz władz samorządowych złożyli kwiaty przy pomnikach papieża Polaka, które znajdują się przy gmachu Wyższego Seminarium Duchownego w Radomiu i przed wejściem do katedry. Przez te delegacje kwiaty zostały złożone również przy pomniku-kamieniu upamiętniającym ludzi krzywdzonych podczas robotniczego protestu w czerwcu 1976 roku.
Wieczorem przy pomniku Jana Pawła II przed seminarium zebrano się na Apel Jasnogórski, podczas którego odmówiono Litanię do św. Jana Pawła II i zaśpiewano "Barkę". Na zakończenie Apelu bp Solarczyk powiedział: - Kiedy Ojciec Święty kończył tamtą pielgrzymkę, przywołał te słowa, które wypowiedział w 1979 roku: "Niech zstąpi Duch Twój i odnowi oblicze ziemi, tej ziemi" i 30 lat temu dodał: "polskiej, europejskiej i całej ziemi". W tych słowach zawierała się ta wyjątkowa tajemnica mocy Boga, która - jeżeli dotknie człowieka - to człowiek staje się świadkiem Boga. W swoich ostatnich słowach, w ostatniej homilii w 1991 roku powiedział Jan Paweł II, że wszyscy jesteśmy wezwani, aby być współpracownikami Boga. Wypełniajmy jego testament. To jest również i to życzenie, które wypowiedział na koniec Mszy św. u nas w Radomiu, że przyszłość niech należy do ludzi, którzy w niezłomny i wytrwały sposób będą "łaknęli i pragnęli sprawiedliwości". My bądźmy tymi ludźmi. Bądźmy współpracownikami Boga!