To pierwsza ekspozycja w tym miejscu, w przestrzeni wystawienniczej odrestaurowanej kamienicy Deskurów w Radomiu.
Wystawa „Portrety i metafory życia” została zorganizowana z okazji 30. rocznicy utworzenia w Radomiu Muzeum Sztuki Współczesnej oraz 45. rocznicy Wydarzeń Radomskich - Czerwiec ’76. Zobaczymy na niej około 70 prac z kolekcji sztuki współczesnej m.in. Wojciecha Fangora, Edwarda Dwurnika, Zdzisława Nowosielskiego. Wystawa zostanie otwarta w piątek, 11 czerwca o godz. 18. Na wernisaż obowiązują zapisy - tel.: 48 362 56 94. Wstęp na wystawę bezpłatny.
Autorem scenariusza tej ekspozycji jest Mieczysław Szewczuk, były kierownik Muzeum Sztuki Współczesnej, które miało siedzibę w kamienicach Gąski i Esterki, a było oddziałem Muzeum im. Jacka Malczewskiego.
Jak przypomina M. Szewczuk, MSzW powstało w maju 1991 roku i zostało stworzone przez pokolenie Solidarności. - Nie tylko my, organizatorzy, byliśmy związani z Solidarnością, ale przede wszystkim artyści, którzy odpowiedzieli na nasz apel o dary dla tego muzeum. Otrzymaliśmy około 2,5 tys. darów. Taka liczba dzieł to cud! Muzeum jako oddział w tej chwili nie istnieje, ale zbiory są własnością Muzeum im. J. Malczewskiego i pokazujemy je tu na tej wystawie - mówił Szewczuk.
Autorem scenariusza wystawy jest Mieczysław Szewczuk.Na ekspozycji znajdą się prace ponad 30 autorów. Jak zauważa Szewczuk, niestety, ściany w kamienicy są niskie i wciąż trzeba rezygnować z ekspozycji którejś z prac.
Jak zaznacza prezydent Radomia Radosław Witkowski to bardzo ważny moment, ponieważ rozpoczynamy działalność kulturalną w zrewitalizowanej kamienicy. To jeden z niezbędnych warunków, by przywrócić radomianom Miasto Kazimierzowskie. Dzięki dobrej współpracę z Samorządem Województwa Mazowieckiego, mamy odnowioną kamienicę i dalsze plany na jej zagospodarowanie. Prezydent podziękował także Mieczysławowi Szewczukowi, twórcy ogromnej kolekcji sztuki współczesnej, która liczy obecnie około 5 tys. dzieł.
Głos zabrał również Leszek Ruszczyk, dyrektor Muzeum im. J. Malczewskiego w Radomiu: - Wszystkim nam zależy na tym, żeby to miejsce tętniło życiem, ale też żeby było atrakcją dla wszystkich odwiedzających miasto. Musimy zacząć się tym chwalić - powiedział
Koordynatorem przy organizacji wystawy jest Magdalena Kołtunowicz z Działu Sztuki Dawnej Muzeum im, J. Malczewskiego. - Doborem prac i autorem scenariusza zajął się M. Szewczuk. Cenię sobie bardzo tę współpracę . Wystawa w centrum stawia człowieka. Będzie można zobaczyć wiele portretów. Będziemy też mieli do czynienia ze sztuką figuratywną. Jeżeli chodzi o prace wpisujące się w obchody Radomskiego Czerwca’76 to szczególnie warto zwrócić uwagę na dwie prace - Dwurnika i Beresia, które powstały bezpośrednio po tych wydarzeniach - podkreśla M. Kołtunowicz.
- Wszystkim zależy na tym, aby to miejsce było atrakcją dla mieszkańców i dla wszystkich, którzy je będą odwiedzać – mówi Leszek Ruszczyk.