Uroczystość wręczenia Krzyży Wolności i Solidarności działaczom opozycji demokratycznej odbyło się 25 czerwca.
W Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Radomiu przy ul. 25 Czerwca odbyło się dzisiaj wręczenie odznaczeń państwowych - Krzyży Wolności i Solidarności zasłużonym działaczom opozycji demokratycznej. Odznaczenia opozycjonistom wręczali zastępca prezesa IPN dr Mateusz Szpytma i Zofia Romaszewska, doradca prezydenta RP.
Osoby odznaczone to: Teodora Gaca, Krystyna Gielniowska, Bolesław Stanisław Góraj, Andrzej Kacprzak, Ryszard Adam Kida, Ryszard Kurasiewicz, Bronisław Łojek, Andrzej Ryszard Matysiak, Zdzisław Artur Podkowiński, Andrzej Wosztyl, Janina Zabrowska, Stefan Alojzy Ukleja. Pośmiertnie Krzyżem Wolności i Solidarności odznaczeni zostali: Dariusz Tomasz Kaczmarczyk (odznaczenie odebrała siostra Jolanta Słomka), ks. Roman Kotlarz (odznaczenie odebrał bratanek Eugeniusz Kotlarz), Adam Różalski (odznaczenie odebrała żona Teresa Różalska).
W imieniu osób odznaczonych głos zabrał Eugeniusz Kotlarz. - Dzięki temu odznaczeniu utwierdza się pamięć o tych, którzy walczyli o wolność, godność i solidarność z systemem komunistycznym. Również dziękuję za tych, którzy walcząc, musieli zapłacić swoim życiem, abyśmy dzisiaj mogli żyć w wolnej i sprawiedliwej Polsce - podkreślił.
Odznaczonym pogratulował i podziękował za działalność w latach komunistycznej dyktatury dr Mateusz Szpytma, zastępca prezesa IPN. - Dziękuję za odwagę, zaangażowanie w to, co przyczyniło się do tego, że nasza Rzeczpospolita jest dziś państwem suwerennym i wolnym - mówił. Podkreślił, że to wymagało wielkiej odwagi, aby wyjść i sprzeciwić się władzy. - Wiemy, co mogło się stać. Wiemy, jak wiele niektórzy z was zapłacili: pobiciami, aresztowaniami, internowaniem, utratą pracy. A przecież mogło skończyć się jeszcze gorzej, mogło skończyć się tak, jak skończyło się życie, dzisiaj odznaczonego pośmiertnie ks. Romana Kotlarza, który wielokrotnie został pobity i z tego powodu zmarł - przypomniał M. Szpytma.
Krzyż Wolności i Solidarności został ustanowiony przez Sejm 5 sierpnia 2010 roku. Po raz pierwszy przyznano go w czerwcu 2011 roku przy okazji obchodów 35. rocznicy protestów społecznych w Radomiu. Krzyż nadawany jest przez Prezydenta RP, na wniosek Prezesa Instytutu Pamięci Narodowej, działaczom opozycji wobec dyktatury komunistycznej, za działalność na rzecz odzyskania przez Polskę niepodległości i suwerenności lub respektowanie praw człowieka w PRL. Źródłem uchwalenia Krzyża Wolności i Solidarności jest Krzyż Niepodległości z II RP, a jego genezy trzeba szukać w działalności dwóch wielkich osób: prof. Lecha Kaczyńskiego prezydenta RP oraz prof. Januszu Kurtyki, prezesa IPN.
Wręczenie odznaczeń poprzedził panel dyskusyjny „Radomski Czerwiec ’76 z perspektywy 45 lat”. Jego uczestnicy to: Zofia Romaszewska - doradca Prezydenta RP, Stanisław Kowalski - prezes Stowarzyszenia Radomski Czerwiec '76, ks. dr Szczepan Kowalik - historyk, dr Paweł Sasanka - Biuro Badań Historycznych IPN, dr Arkadiusz Kutkowski - Delegatura IPN Radom. Spotkanie poprowadzi Marcin Krzysztofik, dyrektor IPN Lublin. Jednym z gości tych podniosłych wydarzeń był bp Marek Solarczyk.
W Radomiu, Ursusie i Płocku doszło 25 czerwca 1976 r. do pochodów i demonstracji, zakończonych starciami z MO, a w Radomiu - dramatycznymi walkami ulicznymi. W Radomiu strajk rozpoczęli robotnicy Zakładów Metalowych im. gen. Waltera, którzy wyszli na ulicę, aby powiadomić o strajku inne zakłady i ruszyć pod gmach KW PZPR. Do protestu przyłączyły się załogi 25 najważniejszych zakładów miasta – ogółem około 17 tys. osób. W kulminacyjnym momencie na ulicach miasta demonstrowało około 20-25 tys. osób. Demonstranci nakłonili I sekretarza KW do przekazania do Warszawy żądania odwołania podwyżki. Po dwóch godzinach oczekiwania okazało się, że w budynku nie ma już przedstawicieli partii (zostali ewakuowani przez funkcjonariuszy MO i SB) i tłum zaczął niszczyć wyposażenie, a przed godz. 15.00 gmach podpalono. Funkcjonujący w MSW sztab operacji „Lato 76” skierował do miasta oddziały ZOMO z Warszawy, Łodzi, Kielc i Lublina oraz słuchaczy Wyższej Szkoły Oficerskiej MO w Szczytnie - wieczorem zwarte oddziały MO liczyły około 1550 funkcjonariuszy. Doszło do gwałtownych walk ulicznych. W ich początkowej fazie w tragicznym wypadku zginęli dwaj demonstranci - Jan Łabęcki i Tadeusz Ząbecki - zabici przez rozpędzoną przyczepę wypełnioną betonowymi płytami, którą spychali w kierunku zbliżających się zomowców. Oprócz gmachu KW PZPR atakowano budynek KW MO i Urzędu Wojewódzkiego. Doszło do dewastacji sklepów i kradzieży. Oddziały milicji opanowały sytuację w mieście dopiero późnym wieczorem. Do kolegiów ds. wykroczeń skierowano łącznie 353 wnioski o ukaranie zatrzymanych, w tym 214 w Radomiu W Radomiu w trybie przyspieszonym postawiono przed sądem 51 osób. Na kary więzienia skazano 42 osoby, w tym 28 - na pięć miesięcy do roku, zaś wobec 14 orzeczono karę od dwóch do trzech miesięcy aresztu. W zwykłym trybie w Radomiu osądzono 188 osób.
Polskie Miesiące. Czerwiec 1976. IPN