Fundusz im. bp. Jana Chrapka ma 20 lat

W tym roku przypada przypada 20. rocznica śmierci bp. Chrapka. - Msza św., podczas której będziemy dziękować Panu Bogu za czas pasterzowania bp. Jana w diecezji radomskiej, będzie sprawowana 15 października o godz. 18 w radomskiej katedrze. Eucharystii będzie przewodniczył bp Marek Solarczyk. Chcemy stanąć we wdzięczności Panu Bogu za posługę bp. Jana, za ten czas krótki, ale jakże owocny. Biskup Chrapek zginął, mając 53 lata. Przypominam sobie fragment wywiadu z jego mamą. Na pytanie, czym dla niej było odejście jej syna, ona odpowiedziała krótko: "Janek urodził się jako wcześniak i były małe szanse na jego przeżycie, a przeżył 53 lata i za to Panu Bogu dziękuję". To jest przykład niesamowitej pokory i wiary - mówi Z. Miazga.

Po Mszy św. nastąpi wręczenie nagrody Viventi Caritate za 2021 rok, przyznawanej przez kapitułę Funduszu im. bp. Chrapka. Poprzez to wyróżnienie kapituła chce dostrzec i uhonorować osoby czy instytucje, które działają z pasją wynikającą z ewangelicznego przynaglenia, by przestrzeń życia wypełniać na różne sposoby dobrem.

- Biskup Jan napisał, że w życiu najważniejsze jest żyć miłością do Boga i do ludzi. Z podziwem i wdzięcznością patrzymy na ciągle wyraźne ślady jego stóp, których nie zasypał piasek pędzony wiatrem historii. Z tej wdzięczności i zobowiązania zrodziła się przed 20 laty inicjatywa Funduszu im. bp. Chrapka - mówi Z. Miazga. Fundusz działa przy Caritas Diecezji Radomskiej.

Fundusz w ciągu 20 lat współfinansował zakup mammografu. Wspierał profilaktyczny program raka piersi, adaptację budynku z przeznaczeniem na dom matki i dziecka - ofiar przemocy w rodzinie, działalność Katolickiego Ośrodka Adopcyjnego, budowę ośrodka "Emaus". - Dziś staramy się pełnić funkcję strażnika pamięci, ciągle odwołując się do wrażliwości naszego patrona, dlatego działania pomocowe skierowane są do osób niepełnosprawnych, wydajemy kalendarz diecezji radomskiej, a kapituła funduszu przyznaje nagrodę Viventi Caritate. Trwanie tych wszystkich dzieł nie byłoby możliwe bez współpracy wielu osób, instytucji, modlitewnego wsparcia czy też ofiarności i zatroskania wielu osób, do których kieruję słowa naszej serdecznej wdzięczności - podkreśla Z. Miazga.