Eucharystia sprawowana była w radomskiej katedrze.
Uczestników nabożeństwa powitał ks. kan. Krzysztof Ćwiek, proboszcz parafii katedralnej. - Papież Franciszek nazwał Eucharystię sercem Kościoła. Ilekroć ją sprawujemy, w śmierci i zmartwychwstaniu Chrystusa zanurzamy wszystko to, czym żyjemy. Dziś gromadząc się na Eucharystii, stajemy, by wraz z bp. Markiem, z bp, Piotrem, łącząc się z bp. Adamem, wspólnotą Wyższego Seminarium Duchownego, oraz ze wszystkimi, którzy są tu obecni w katedrze, modlić się w intencji Dostojnego Solenizanta, bp. Henryka Tomasika. Chcemy w tej ofierze Mszy św. prosić, by dobry Bóg obdarzał księdza biskupa Henryka obfitymi łaskami, zdrowiem i swoją opieką - powiedział ks. Ćwiek.
Homilię wygłosił bp Marek Solarczyk. Nawiązał w niej do czytań mszalnych, które przypomniały zwycięską walkę młodego Dawida z potężnym filistyńskim wojownikiem Goliatem oraz historię uzdrowienia przez Pana Jezusa w szabat człowieka z uschłą ręką. Ordynariusz wskazał na dwie przeciwne postawy. Dawid szedł naprzeciw swego wroga w imię Pana Zastępów. Świadkowie uzdrowienia stanęli jedynie z tym, co sobie sami wyobrażali. I to oni przeoczyli coś istotnego. - Stanęli wobec Syna Bożego i nie skorzystali z tego wyjątkowego daru. Na widok znaku zareagowali agresją. Najpierw śledzili Go, żeby Go oskarżyć, a potem naradzali przeciwko Niemu, w jaki sposób Go zgładzić. A my chcemy stanąć dziś z tą ufnością i z tą nadzieją, by ten czas naszej modlitwy, naszej refleksji był czasem otwartości naszego serca. By był czasem wrażliwości, która sprawi, że będziemy potrafili pójść z tą jasnością, z tą sprawnością, jak ten człowiek, którego ręka stała się znów sprawna. Bądźmy wspólnotą żywej obecności, miłości i łaski Boga oraz nie zapominajmy o tym, co niewidzialne, co jest tą wielką siła ducha. Niech Maryja będzie opiekunką Bożych dzieł w nas. Niech przynosi umocnienie i wytrwałość oraz wierność w przeżywaniu wiary przez nas. Niech będzie opiekunką i orędowniczką wszelkich łask, które płyną dla księdza biskupa Henryka i dla wszystkich solenizantów, których dzisiaj Bogu zawierzamy - mówił ordynariusz.
Homilia bp. Marka Solarczyka:
Na zakończenie Eucharystii życzenia w imieniu obecnych, a przede wszystkim kapłanów, złożył ks. kan. Czesław Wawrzyńczak, proboszcz radomskiej parafii pw. Chrystusa Dobrego Pasterza. Przypomniał słowa z dnia ingresu bp. Henryka Tomasika do radomskiej katedry, gdy on mówił, że chce opisać swój Kościół. - To było opisanie Kościoła, który Ekscelencja przyniósł ze swej rodzinnej diecezji siedleckiej i który budował tutaj, jako ordynariusz radomski. Mówił wtedy ksiądz biskup, że wierzy w młodzież i ufamy, że tak jest nadal. Dziękujemy za tę ufność i wiarę, którą Ekscelencja obejmował nie tylko młodzież, ale wszystkich diecezjan. Dziękujemy za delikatność i wielką kulturę, kierowaną także w stronę kapłanów, ojcowską miłość, i wyrozumiałość, na którą - jak to dziś postrzegamy - nie zasługiwaliśmy i była niekiedy zbyt wielka. Życzymy Dostojnemu Solenizantowi przede wszystkim zdrowia, by nadal dzielnie posługiwał, by nadal był silny duchem. Życzymy, by ksiądz biskup był mocny potęgą wiary, silny nadzieją i miłością. Niech Ekscelencja czuje się nadal bardzo potrzebny i otaczany szacunkiem wszystkich – mówił ks. Wawrzyńczak.
Po Mszy św. ustawił się długi korowód tych, którzy uczestniczyli w imieninowym nabożeństwie i którzy chcieli złożyć indywidualne życzenia. Byli to przedstawiciele ruchów, stowarzyszeń i organizacji kościelnych, a także samorządowcy i osoby prywatne.