Pracownicy i wolontariusze opowiedzą o działalności Stowarzyszenia Centrum Młodzieży "Arka" i oprowadzą po Centrum Wolontariatu przy ul. Kelles-Krauza w Radomiu.
Arka dzień otwarty organizuje 6 lutego. - Ze względu na panujący od dwóch lat stan epidemiologiczny, z którym wiążą się ograniczenia w kontaktach międzyludzkich, zdalne nauczanie w szkołach, izolacja od rówieśników, chcemy jeszcze raz zaprezentować mieszkańcom Radomia naszą działalność. Zapraszamy do odwiedzenia Centrum Wolontariatu przy ul. Kelles-Krauza 19 w godz. 10-16. Zaprezentujemy obszary naszej działalności i pokażemy placówkę, w której działa Spółka Stowarzyszenia Centrum "Arka", oferująca usługi gastronomiczno-noclegowe. Zyski z działalności spółki w całości przeznaczamy na nasze aktywności - mówi Ewa Kamińska, wiceprezes stowarzyszenia.
W Arce mimo pandemii wiele się dzieje. Wolontariusze systematycznie angażują się w akcje pomocowe. Przede wszystkim w klubach prowadzonych przez stowarzyszenie pomagają dzieciom w nadrobieniu zaległości szkolnych, ale prowadzą też zbiórki kolorowych naklejek dla Dziecięcego Oddziału Onkologicznego i Hematologicznego w Warszawie oraz zbiórki na rzecz schroniska dla zwierząt. Prowadzone są też szkolenia dla wolontariuszy.
- W tym roku zgłosiło się ponad 150 wolontariuszy, którzy w sposób cykliczny biorą udział w spotkaniach. Do naszego wolontariatu trafiają osoby, które chcą pomagać. Tu mogą się rozwijać. Pomagamy im w tym poprzez szkolenia. Wtedy oni z każdym dniem czują się coraz pewniej - mówi ks. Krzysztof Bochniak z zarządu stowarzyszenia.
Od dwóch lat stowarzyszenie prowadzi akcję "Arka Wspiera". Jest formą e-wolontariatu.
- W ubiegłym roku szkolnym pomagaliśmy przez licytacje na facebookowej grupie "Arka Wspiera" jednej z naszych wolontariuszek, której dom uległ zniszczeniu w pożarze. W tym roku na prośbę opiekunów Szkolnych Klubów Młodzieżowego Wolontariatu pomagaliśmy 12-letniej Mai, która we wrześniu doznała wylewu krwi do mózgu. Ma niedowład nóg i jednej ręki. Na jej rehabilitację przekazaliśmy 4687 zł - mówi ks. Bochniak. - Dziękuję klubom, które najbardziej zaangażowały się w tę akcję działającym przy szkołach: PSP 24 w Radomiu, nowy klub, który zebrał blisko połowę kwoty, PSP w Bieniędzicach, PSP 27 w Radomiu, Młodzieżowy Ośrodek Wychowawczy z Wierzbicy, II LO im. M. Konopnickiej w Radomiu, PSP 34 w Radomiu - dodaje.