Impreza jest organizowana dla upamiętnienia żołnierzy wyklętych. W tym roku był to również bieg solidarności z walczącą Ukrainą.
W Opocznie zorganizowano ją po raz ósmy. Przed biegiem przy Pomniku Wdzięczności złożone zostały wiązanki kwiatów. Bieg zakończył się samochodowym przejazdem ulicami miasta.
Bieg Tropem Wilczym nad opoczyńskim zalewem odbył się w kilku kategoriach wiekowych. Tak o idei upamiętnienia wyklętych mówi poseł Robert Telus, jeden z organizatorów: - To oni nie poddali się. To oni nie złożyli broni. To oni spali, mieszkali w lasach po to, żebyśmy dzisiaj mogli żyć w wolnej, niepodległej Polsce.
Organizatorami biegu w Opocznie była Fundacja Dar dla Potrzebujących oraz między innymi starostwo powiatowe. W Biegu Tropem Wilczym wziął udział starosta Marcin Baranowski z rodziną. - W ten sposób staramy się uczcić tych, którzy walczyli za naszą wolność. Ziarno patriotyzmu zasiane przez żołnierzy wyklętych dzisiaj kiełkuje i rośnie, co jest niezwykle ważne w obecnych czasach - powiedział starosta Radiu Plus Radom.
Biegi Tropem Wilczym odbyły się w szeregu miejscowości na terenie diecezji radomskiej, a tutaj między innymi w Odrzywole, Kozienicach, Końskich czy Skarżysku-Kamiennej.
W Biegu Tropem Wilczym w Opocznie wzięło udział około 200 uczestników, w tym tradycyjnie mundurowi, także z Wojsk Obrony Terytorialnej.