Celebrowało ją niemal dwudziestu biskupów, w tym bp Marek Solarczyk, bp Henryk Tomasik oraz bp Piotr Turzyński, i - podobnie jak pierwszego dnia uroczystości - ponad dwustu kapłanów z diecezji radomskiej, a także m.in. z diecezji sandomierskiej i lubelskiej.

W homilii abp Depo przypomniał życiową drogę zmarłego biskupa i wrócił do dnia jego konsekracji 12 maja 1985 roku: - Była to pierwsza konsekracja biskupa w Radomiu, ale trzeba podkreślić, że ks. kard. Józef Glemp, główny konsekrator, podkreślał młody wiek biskupa, zaledwie 40-letniego, mówił również, że jest to pewnego rodzaju rehabilitacja miasta wyklętego po strajku w czerwcu 1976 roku - powiedział metropolita.

Homilia abp. Wacława Depo:

Na koniec Eucharystii list kondolencyjny od abp. Stanisława Gądeckiego, przewodniczącego Konferencji Episkopatu Polski, odczytał bp Piotr Turzyński. „Żegnamy gorliwego pasterza i wielkiego miłośnika słowa Bożego, mojego dobrego kolegę, którego poznałem w czasie studiów biblijnych w Rzymie. Kościół w Polsce dziękuję za życie i posługę biskupa Adama. Niech aniołowie zawiodą Cię do raju, miej radość wieczną, odpoczywaj w pokoju” - napisał arcybiskup.

Listy kondolencyjne skierowali także: kard. Stanisław Dziwisz, emerytowany metropolita krakowski, abp Marek Jędraszewski, metropolita krakowski, abp Andrzej Dzięga, metropolita szczecińsko-kamieński, abp Eugeniusz Popowicz, metropolita przemysko-warszawski Kościoła greckokatolickiego w Polsce, ks. prof. Mirosław Kalinowski, rektor KUL, i Krzysztof Zuba, delegat stanowy Rycerzy Kolumba w Polsce.

Bp. Adama Odzimka w imieniu kapłanów żegnał ks. Marek Dziewiecki. Mówił o jego wrażliwości na drugiego człowieka i otwartości, która owocowała gotowością niesienia pomocy w chwilach trudnych. Wujka Adasia, jak nazywano go w rodzinnym gronie, żegnała siostrzenica Joanna Moroz. - Dziś wszyscy tu zgromadzeni jesteśmy z Tobą, towarzyszymy Ci w tej ostatniej drodze. Na zawsze pozostaniesz w naszej pamięci, wypełniając serca wiarą i miłością - powiedziała.

Wiernym dziękował bp Marek Solarczyk. - Obecność wiernych jest potwierdzeniem bogactwa życia i wiary bp. Adama Odzimka. Dlatego tu jesteśmy. Chcemy dziękować za niego i zawierzamy go Bogu. Dziękuję za waszą obecność - powiedział ordynariusz radomski. Podobnie jak pierwszego dnia, dziękował wielu osobom, które przez wiele miesięcy opiekowały się chorym biskupem Adamem. Wśród nich radomskiej opiece zdrowotnej, siostrze Danucie Wincenciak, służce NMP Niepokalanej, braciom ze zgromadzenia Chrystusa Cierpiącego z Kałkowa, a także księżom Marcinowi Rogali i Tomaszowi Hercowi.

W uroczystości pogrzebowej z gronem wiernych wzięli udział samorządowcy i politycy, przedstawiciele środowisk sportowych, oświatowych i kulturalnych. Samorządowców i polityków reprezentowali m.in. Radosław Witkowski, prezydent Radomia, Kinga Bogusz, przewodnicząca Rady Miejskiej w Radomiu, Krzysztof Sobczak, wójt gminy Wieniawa, której bp Adam Odzimek jest honorowym obywatelem, Marian Niemirski, starosta przysuski, Waldemar Trelka, starosta radomski, oraz posłowie: Marek Suski, Krzysztof Suski, Anna Kwiecień i Andrzej Kosztowniak.

Liturgii ostatniego pożegnania przewodniczył w katedrze bp Henryk Tomasik. Na cmentarzu rzymskokatolickim przy ul. Limanowskiego w Radomiu liturgii żałobnej przewodniczył bp Marek Solarczyk. Bp Adam Odzimek został pochowany w grobie biskupów radomskich.

Wieczny odpoczynek racz mu dać, Panie!