Grupa, która znalazła schronienie w gmachu Wyższego Seminarium Duchownego w Radomiu, uczy się naszej mowy.
To 40 osób, które uciekły przed okrutną wojną, przybyły do Radomia i znalazły schronienie oraz opiekę w gmachu Wyższego Seminarium Duchownego w Radomiu. Pochodzą ze wschodniej Ukrainy. Niemal żadne z nich nie zna języka polskiego. Ale chcą się tu odnaleźć i rozpocząć nowe życie, dopóki nie będą mogli wrócić do ojczyzny.
Dostępne jest 39% treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.