Na zakup dzieła samorząd Mazowsza przeznaczył 54 tys. zł. Obraz przekazał muzeum 5 maja wicemarszałek Rafał Rajkowski, który zaznaczył, że jest to miejsce z dużym potencjałem i atrakcyjną ofertą. ­- Wciąż się rozwija i potrafi korzystać z nowoczesnych rozwiązań. Przykładem mogą być wirtualne spacery. Dwa tygodnie temu do placówki trafiły unikatowe księgi gości z restauracji Stanisława Wierzbickiego, a dziś przekazujemy obraz Wacława Koniuszki - mówi R. Rajkowski.

Obraz "Portret kobiety z Bałkanów" powstał około 1880 roku w Monachium. To olej na płótnie o wymiarach 126 x 84 cm. - Najprawdopodobniej jest to wyraz zainteresowania egzotyką, która wówczas była bardzo sprzedawana, wręcz rozchwytywana przez niemieckich mecenasów, kolekcjonerów dzieł sztuki - wyjaśnia Paulina Szymalak-Bugajska, kustosz w Muzeum im. Jacka Malczewskiego.

Wacław Koniuszko był w swojej epoce cenionym twórcą, a jego dzieła znajdują się dziś w kolekcjach największych muzeów w kraju. Był kolegą Jacka Malczewskiego, patrona radomskiego muzeum. - Koniuszko był kilkakrotnie portretowany przez Jacka Malczewskiego. Z powodu nieuleczalnej choroby malarz działał aktywnie tylko przez dwadzieścia lat. Portret Bałkanki musiał powstać podczas zagranicznych studiów Koniuszki, najprawdopodobniej na przełomie lat 70. i 80. XIX wieku. Prace malarza sugerują, że fascynował go świat obcych kultur. Bardzo się cieszę, że ta praca do nas trafiła. W tej chwili prace Koniuszki pojawiają się bardzo rzadko na rynku antykwarycznym. Jego obrazy  znajdują się w największych muzeach - w Polsce w Muzeum Narodowym w Warszawie i Muzeum Narodowym w Krakowie. W ten sposób dołączamy do instytucji, które stawiają na świetną sztukę - dodaje Szymalak-Bugajska.

Leszek Ruszczyk, dyrektor placówki, podziękował za przekazanie obrazu i podkreślił, że kolekcja muzealna cały czas się powiększa. - To arcydzieło polskiej sztuki malarskiej będzie można podziwiać od 14 maja w galerii malarstwa polskiego XIX i XX wieku. W ciągu ostatnich kilku miesięcy dzięki wsparciu samorządu województwa mazowieckiego nabyliśmy m.in.: "Portret Zofii Atteslanser" Jacka Malczewskiego, księgi gości z restauracji Stanisława Wierzbickiego czy obraz Władysława Szulca "Stare domy w Rynku" z wizerunkiem Domów Gąski i Esterki - mówi L. Ruszczyk.