Był biskupem, który troszczył się, aby wszyscy żyli Ewangelią.
Odszedł nagle. Przed południem 31 lipca 2012 r. czekała na niego młodzież oazowa, która w skarżyskiej Ostrej Bramie przeżywała dzień wspólnoty na zakończenie wakacyjnych rekolekcji. Biskup Stefan nie dojechał. Zamiast radosnego spotkania była modlitwa za zmarłego pasterza.
Dostępne jest 6% treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.