Do wyjścia na pielgrzymi szlak szykuje się kolumna opoczyńska

Trwają zapisy, trwają także inne konieczne przygotowania do pielgrzymiego szlaku. W kolegiacie pw. św. Bartłomieja zorganizowano zbiórkę do puszek, która materialnie wesprze organizację pielgrzymki.

- To moja pierwsza pielgrzymka w roli przewodnika. Po święceniach kapłańskich pracowałem jako wikariusz w parafii Klwów. Wówczas wziąłem w pielgrzymce na Jasną Górę. Wędrowałem wtedy po raz pierwszy w kolumnie opoczyńskiej. Potem, rok temu, już jako wikariusz kolegiackiej parafii św. Bartłomieja poszedłem na Jasną Górę z pielgrzymami z Opoczna. Grupie przewodniczył ks. Tomasz Nobis. Teraz przypadła mi rola przewodnika grupy ze św. Bartłomieja. Ufam, że damy radę, a dla pielgrzymów będzie to ważmy czas - mówi ks. Rafał Kalbarczyk.

Pielgrzymka to wiele służb. Często prawie ich nie widać, a odpowiadają za jakość wędrowania. Za tę sferę odpowiada służba techniczna. - To moje zadanie od kilku lat. Nagłośnienie jest również czułe na okoliczności przyrody, które działają na pątników. Upał u pielgrzymów powoduje tzw. asfaltówki, a deszcz - odparzenia.  Ale upał znacznie skraca też żywotność akumulatorów i musimy dbać o to, by były szybko wymienione, aby pielgrzymi słyszeli śpiew i treść konferencji. Jeśli pada, musimy dbać o zabezpieczenie nagłośnienia, bo elektronika nie lubi wilgoci - mówi Kacper Konecki, animator Ruchu Światło-Życie.