Dziękowali Panu Bogu za rekolekcje wakacyjne i modlili się o wytrwałość w nowym roku formacyjnym. W czasie Mszy św., której przewodniczył bp Marek Solarczyk, zostali ogłoszeni nowa moderatorka diecezjalna Ruchu i nowa para diecezjalna Domowego Kościoła.
W sanktuarium Matki Bożej Ostrobramskiej w Skarżysku-Kamiennej spotkali się dzieci i młodzież oazowa oraz rodziny Domowego Kościoła.
- Już od ponad 50 lat oazowicze, którzy przeżywali rekolekcje wakacyjne, zjeżdżają się w jedno miejsce, aby podziękować Panu Bogu za to wielkie doświadczenie wiary w ciągu wakacji oraz modlić się i prosić o wytrwałość w formowaniu, żeby ta iskra Bożej miłości, która została rozpalona, była kontynuowana podczas spotkań w ciągu roku - mówi ks. Krzysztof Dukielski, moderator diecezjalny Ruchu Światło-Życie Diecezji Radomskiej.
Spotkanie rozpoczęło zawiązanie wspólnoty. W sanktuarium chętni złożyli deklarację abstynencji. Ci, którzy są już w dziele Krucjaty Wyzwolenia Człowieka, odnowili przyrzeczenia, kładąc rękę na ołtarzu. Była też zmiana par rejonowych Domowego Kościoła. Potem były spotkania poszczególnych oaz rekolekcyjnych.
Konferencję do zgromadzonych wygłosił ks. Michał Kopciński. 11 osób zasłużonych dla Ruchu Światło-Życie, tych, którzy żyją pełnią charyzmatu Ruchu z rąk bp. Marka Solarczyka przyjęło Krzyże Animatorskie.
- Przyjęcie Krzyża Animatorskiego i pójście z Chrystusem w świat to jest misja. Krzyż otwiera niebo i życzę wam, żebyście byli sługami tego otwartego nieba dla innych, ale niektórzy patrząc w to otwarte niebo, nie zawsze z radością reagują na tych, którzy je otwierają. Życzę wam wytrwałości, męstwa, ale jak jest wiara i wspólnota, to wszystko jest możliwe - powiedział do animatorów bp Marek.
Krzyż Animatorski przyjęła s. Karolina Majchrzak, która pochodzi z parafii katedralnej. W oazie jest 6. rok. Jest postulantką w Zgromadzeniu Sióstr Zmartwychwstania Pana Naszego Jezusa Chrystusa. - Tan krzyż ma mnie prowadzić do tego, co znaczy słowo animator, do ożywiania nie tylko wspólnoty oazowej, ale miejsc, do których mnie Pan Bóg posyła. To, że jest to krzyż, oznacza, że nie będzie łatwo i że do tego ożywienia, do tego zmartwychwstania Pan Bóg będzie też pewnie prowadził przez trudy - mówi.
Mszy św. przewodniczył i homilię wygłosił bp Marek Solarczyk.
- Tutaj jesteśmy, jako ci, których wybrał Bóg, którym Bóg powierzył powołanie, których Bóg uczynił swoimi przybranymi dziećmi. To wszystko dokonuje się dzięki mocy Jezusa Chrystusa. Jednocześnie jest takim wyjątkowym potwierdzeniem, że to się dokonuje w Chrystusie, który dla nas jest mądrością od Boga, sprawiedliwością, uświęceniem i odkupieniem - mówił bp Solarczyk.
Ordynariusz podkreślił, że w czasie wakacyjnych rekolekcji ich uczestnicy otrzymali wiele darów: - Wiele jest takich cudownych darów. Dziękujmy za nie, chrońmy je po to, aby one żyły, aby się rozwijały, aby to, co jest naszym oddaniem i naszą troską z Bożą mocą i mocą Bożej łaski przyniosły jak najobfitsze owoce. Stajemy jako dłużnicy Bożej miłości. Nie oddamy jej. Niech nasza troska, nasza szczerość, nasza wrażliwość będzie potwierdzeniem, że chcemy ją przyjąć, że chcemy nią żyć, że chcemy ją docenić, chcemy ją uszanować w sobie, ale i w każdym z kim jesteśmy, z kim przeżywamy naszą wiarę we wspólnocie Kościoła, we wspólnocie Ruchu Światło-Życie, we wspólnocie naszej parafii i naszej diecezji. Niech Bóg nam w tym wszystkim błogosławi, niech rzeczywiście wypełnią się w nas te słowa: "W Panu się chlubi ten, kto się chlubi"
W czasie Mszy św. została ogłoszona nowa moderatorka diecezjalna. Została nią s. Alicja Mikos ze Zgromadzenia Sióstr Służek NMP Niepokalanej. Oazowicze pożegnali dotychczasową moderatorkę s. Małgorzatę Kobylarz. Dziękowali jej za posługę, zaangażowanie, wielkie serce dla Ruchu Światło-Życie. Miało też miejsce przekazanie posługi Pary Diecezjalnej na ręce Agnieszki i Pawła Kowalczyków. Za trzy lata posługi podziękowano dotychczasowej parze Ewie i Grzegorzowi Styśkom.
Po Eucharystii była agapa, a na zakończenie spotkania uwielbienie. - Takie spotkania są bardzo potrzebne. Dzisiaj ci młodzi są bardzo samotni. Po wakacyjnych oazach widzimy, jak ważny jest ten czas bycia we wspólnocie, gdzie łączy Chrystus. To jest zupełnie inna jakość budowanych relacji. Widzimy też trwałość tych relacji. Zachęcamy wszystkich do włączenie się do Ruchu Światło-Życie. Sprawdzona marka, dobra droga duchowa, młodzi szczęśliwi. Rodzice czasem mówią, że mają problem i nie potrafią zleźć drogi do dziecka. Dajcie im zdrową wspólnotę, a resztę Pan Bóg zrobi - mówi ks. Dukielski.
W wakacyjnych oazach uczestniczyło ponad 600 dzieci i młodzieży i prawie 600 osób z Domowego Kościoła.
Marta Pudzianowska z parafii św. Piotra w Radomiu była na I stopniu ONŻ w Kałkowie. - Była to moja pierwsza oaza i pojechałam na nią niechętnie. Byłam źle nastawiona. Namawiali mnie rodzice. Nie żałuję. Poznałam świetnych ludzi. Moja wiara się ubogaciła. Teraz czuję, że jestem nowym człowiekiem - przyznaje Marta.
Michał Przybyś z parafii MB Częstochowskiej w Radomiu po raz pierwszy posługiwał jako animator na I stopniu OND w Kałkowie. - Myślałem, że nie podołam, że mnie to przerośnie, a było to cudowne Boże doświadczenie. Jeśli się jest animatorem, jedność z Bogiem odnajduje się właśnie przez posługę. Dlatego że pomaga się ludziom dotrzeć do Boga, to samemu się Go doświadcza - mówi Michał.