Rusza Wigilijne Dzieło Pomocy Dzieciom

- Niech świeca paląca się na wigilijnym stole będzie widzialnym znakiem naszej wspólnej troski o potrzebujących - mówi ks. Damian Drabikowski, dyrektor Caritas Diecezji Radomskiej.

W pierwszą niedzielę Adwentu już po raz 29. rusza akcja Wigilijne Dzieło Pomocy Dzieciom. W tym roku akcja przebiega pod hasłem: "Świeca, która tworzy polską Wigilię".

- Pierwszą Niedzielą Adwentu rozpoczynamy kolejną edycję Wigilijnego Dzieła Pomocy Dzieciom, akcji, która na stałe wpisała się w przygotowania do Świąt Bożego Narodzenia. Małe i duże świece z logo Caritas, które zapala się w czasie Wigilii i stawia na świątecznym stole obok dodatkowego nakrycia dla nieoczekiwanego gościa, są wyrazem naszej pamięci o osobach potrzebujących - mówi ks. Drabikowski. - Nabywając świece, mamy okazję włączyć się w to piękne dzieło radomskiej Caritas. Niech świeca paląca się na wigilijnym stole będzie widzialnym znakiem naszej wspólnej troski o potrzebujących - dodaje dyrektor diecezjalnej Caritas.

Dochód z akcji przeznaczony jest na wsparcie potrzebujących dzieci i młodzieży, m.in. na ich letni wypoczynek, posiłki, pobyt w placówkach wsparcia dziennego, a także leczenie i rehabilitacje. W tym roku wesprze też tych, którzy przybyli do nas z powodu wojny na Ukrainie.

Świece będą rozprowadzone w parafiach. Można je również nabyć w radomskich księgarniach Maryjackiej i św. Kazimierza.

Akcję Wigilijne Dzieło Pomocy Dzieciom Caritas zapoczątkowała w 1994 roku. Obecnie jest prowadzona przez Caritas wspólnie z Diakonią Kościoła Ewangelicko-Augsburskiego, Diakonią Kościoła Ewangelicko-Reformowanego oraz Prawosławnym Ośrodkiem Miłosierdzia Eleos. Od początku nawiązuje ona do idei pustego miejsca przy stole. Światło świecy ma przypominać, że na naszą pomoc czekają potrzebujące dzieci.

Od poniedziałku, 28 listopada świece rozprowadzać będzie ks. Paweł Sidoruk, proboszcz parafii prawosławnej w Radomiu. - W Kościele prawosławnym przygotowujemy się do czasu Adwentu. Od poniedziałku zaczyna się post Bożonarodzeniowy, a post jest czasem, kiedy powinniśmy przede wszystkim czynić uczynki miłosierdzia. Świeca jest symboliczną rzeczą ponieważ, żeby oddawać ciepło, musi się spalać. Także i takim powołaniem chrześcijańskim jest czynienie dobrych uczynków i te dobre uczynki niejednokrotnie wymagają od nas pewnych poświęceń, zaangażowania, czasu, naszych możliwości, a czasami nawet finansowych aspektów. Dlatego cieszymy się, że po raz kolejny spotykamy się w tym czasie, aby rozpocząć sprzedaż tych świec, które przede wszystkim pomogą dzieciom. Część środków ze sprzedaży świec zostanie przeznaczonych na Ukrainę i dla osób, które przyjechały do Polski z Ukrainy - mówi ks. Sidoruk.

Ksiądz Wojciech Rudkowski, proboszcz parafii ewangelicko-augsburskiej w Radomiu, informuje w tym roku 2 tys. świec pojedzie na Ukrainę. - Oprócz wsparcia, jak dotychczas, potrzebujących dzieci, stoimy wobec konieczności chrześcijańskiego pochylenia się nad naszymi braćmi z Ukrainy, którzy cierpią, którzy w wyniku wojny musieli uciekać ze swojej ojczyzny - mówi ks. Rudkowski. - Zakupioną świecę można zabrać do domu, albo u nas zostawić. Taka świeca trafi w grudniu na Ukrainę. Jest to prośba biskupa ewangelickiego Ukrainy. Tam te świece będą rozdawane ludziom, bo ci boją się, że mogą nie mieć światła w domach. Ta świeca będzie namacalnym wyrazem solidarności - dodaje.

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..