To nie pierwszy rok, gdy wiele parafii w naszej diecezji korzysta z roratnich materiałów przygotowanych przez zespół "Małego Gościa Niedzielnego".
W tym roku przewodnikiem jest św. Joachim, dziadek Pana Jezusa.
Nieco inaczej jest w podradomskim Małęczynie. Tutaj nowy proboszcz, ks. Tomasz Waśkiewicz, postanowił sięgnąć do materiałów z zeszłego roku, gdy pracował w parafii Lipa. - Tamte materiały pt. "W drodze do Betlejem" cieszyły się w mojej byłej parafii ogromną popularnością. Postanowiłem więc sięgnąć do nich i tutaj, w Małęczynie, gdzie z nich nie korzystano - mówi ks. Waśkiewicz.
Msza św. roratnia sprawowana jest o 6 rano i gromadzi tumy. - Wchodzimy przy dźwiękach piosenki "Z Nazaretu do Betlejem", z lampionami w ręku i z przedmiotami charakterystycznymi dla danego dnia podróży. Na przykład na odwiedziny w Kanie Galilejskiej jedno z dzieci przyniosło zaproszenie na ślub swych rodziców sprzed 11 lat. Przed kazaniem mamy medialny pokaz na rzutniku, ukazujący GPS - Gabriela Prowadzącego Skutecznie - który opowiada ciekawostki związane z miejscem, w którym się znajdujemy. Na koniec jest "ścianka" i wspólne foto. Gdy byliśmy w winnicy, była mowa o przedmiotach, które się nam kojarzą z Kościołem. Były szatki chrzcielne, zdjęcia z kościoła, modlitewniki, a jeden z ministrantów dostał do ręki egzemplarz "Gościa Niedzielnego". Gdy będziemy w owczarni, pielgrzymów poprowadzi bp Marek Solarczyk, pasterz naszej diecezji - opowiada ks. Tomasz.
Dziecięca reprezentacja uczetsników Rorat w Małęczynie.