Warsztatom, które odbywały się w parafii pw. św. Brata Alberta na os. Prędocinek, przyświecały słowa biblijnego psalmisty: "Szukam, o Panie, Twojego oblicza".
Rozpoczęły się we wrześniu, gromadząc kilkadziesiąt osób. - Nasze warsztaty prowadzimy w ramach ikonopisarskiej szkoły pierwszego stopnia pt. "Szukam, o Panie, Twojego oblicza", zaczerpniętym z Księgi Psalmów, a konkretnie z Psalmu 27. Podczas tego stopnia uczestnicy warsztatów uczą się pisać ikonę świętego oblicza Pana Jezusa, tzw. mandylion - mówi ks. Dariusz Frydrych, opiekun grupy i ikonopis.
Mandylion jest nazwą wizerunku Chrystusa, który pojawia się w ikonografii ok. VI wieku. Z języka greckiego znaczy "chusta" i przywołuje chustę, jaka została położona na obliczu zmarłego, a potem zmartwychwstałego Zbawiciela. Mandylion przedstawia więc oblicze Chrystusa ukazane na białej chuście, przymocowane za dwa górne rogi. Często trzymają je aniołowie. Centralnym elementem kompozycji jest oblicze Zbawiciela.
- Ponieważ ikona jest owocem modlitwy i życia duchowego, a nie tylko efektem końcowym rzemiosła, uczestnicy warsztatów, oprócz nauki techniki pisania ikon, mogą poznać i pogłębić znajomość teologii ikony. To także czas swoistych rekolekcji i rozwoju duchowego. Każde spotkanie wypełnione jest modlitwą, rozważaniem słowa Bożego, konferencją. Jest to pierwszy element każdego spotkania. Dopiero następnym krokiem jest nauka pisania - mówi ks. Frydrych. - Spotkanie z ikoną to okazja, by usiąść blisko Jezusa. To czas kontemplacji, skupienia, zatopienia w obecności Ojca. To czas wejścia w serdeczną bliskość z Jezusem, kiedy pozwalamy Mu spojrzeć nam z ikony prosto w oczy, spojrzeć głęboko w nasze serca; kiedy mogę usłyszeć Jego pełne miłości pytanie: Kim jestem dla Ciebie? - mówi ks. Dariusz.