Jak mówi ks. prał. Piotr Supierz, proboszcz i kustosz sanktuarium, pomysł zaproszenia właśnie tej piosenkarki zrodził się niemal rok temu, po kolędowym koncercie w wykonaniu Zespołu Artystycznego Wojska Polskiego. - Tamten koncert okazał się sukcesem, stąd pomyśleliśmy, że trzeba pomyśleć o kolejnym. Wybraliśmy Eleni, ale trzeba było jeszcze wszystko dograć, uzgodnić termin. Udało się. Dopisała także widownia. Nasz kościół wypełnił się i parafianami, i gośćmi spoza niej. Byli też przedstawiciele władz, między innymi poseł Robert Telus, Marcin Baranowski, starosta opoczyński, wicestarosta Maria Barbara Chomicz i nasz wójt Wojciech Rudalski - mówi ks. Supierz.

Artystka zaśpiewała zarówno najbardziej znane polskie kolędy, jaki i te mniej znane, a przede wszystkim skomponowaną dla niej pt. "Maleńka przyszła miłość". Była także ta część koncertu, gdzie z Eleni zaśpiewały obecne w kościele dzieci.

- Myślę, że powoli koncert kolędowy wpisuje się w kalendarz stałych wydarzeń w sanktuarium. Już mam pomysł na przyszłorocznych wykonawców. To bardzo znany zespół. Ale jeszcze nic nie zostało ustalone, tak więc na razie nie będę zdradzał żadnych szczegółów - mówi kustosz.

  Z Eleni zaśpiewały obecne na koncercie dzieci.
ks. Piotr Supierz