Wystawa została przygotowana przez "Grodzisko" w Sopocie, oddział Muzeum Archeologicznego w Gdańsku w 2014 roku. To połączenie zabytków archeologicznych z komiksową twórczością Janusza Christy, autora serii "Kajko i Kokosz".

W "Grodzisku" pracuje kurator wystawy Paweł Pogodziński. - Mieliśmy dużo młodych zwiedzających, którzy narzekali, że w muzeum jest nudno, a wystawy nie są dla nich dostosowane. Więc wpadliśmy na pomysł, by zrobić wystawę, która będzie kolorowa, prostsza, by oni mogli mieć coś dla siebie. I w ten sposób powstała wystawa, która połączyła świat komiksu i archeologii. Wielki ukłon dla Wojciecha Łowickiego, który jest współautorem tej wystawy i przygotował całą szatę komiksową do ekspozycji. Gdy stworzyliśmy tę wystawę, byliśmy przekonani, że będzie bardzo dużo młodych odbiorców, a okazało się, że przychodzą osoby w średnim wieku i starsze, by przypomnieć sobie młodość. Dzieci, które z nimi przychodziły, nie odnajdywały się na tej wystawie. Nie znały Kajka i Kokosza. To się zmieniło, kiedy "Szkoła latania" została lekturą. Na wzrost odwiedzających przełożył się też serial - opowiada P. Pogodziński.

Wystawę 10 lutego otworzył Leszek Ruszczy, dyrektor Muzeum im. Jacka Malczewskiego. Kuratorkami wystawy są też Dorota Pogodzińska i Katarzyna Stańczuk z radomskiej placówki.

- Jest to wystawa, która przenosi do świata wczesnego średniowiecza. Zapoznacie się przygodami dzielnych wojów Kajka i Kokosza, a w gablotach zobaczycie przedmioty, które pochodzą z badań wykopaliskowych z terenu Radomia i Gdańska. Niektóre z nich możecie zobaczyć także na kartach komiksu - mówiła do dzieci, które uczestniczyły w otwarciu ekspozycji K. Stańczuk.

W gablotach znalazły się bezcenne eksponaty archeologiczne, a na planszach fragmenty komiksów "Kajko i Kokosz". Materiały archeologiczne pochodzą z Muzeum Archeologicznego w Gdańsku oraz Muzeum im. Jacka Malczewskiego w Radomiu.

- Janusz Christa, posiadający ogromną wiedzę, postanowił opowiedzieć o naszej przeszłości, ale w sposób zabawny, dlatego stworzył grodzisko Mirmiłowo. Pokazał przedmioty, którymi się posługiwano, pokazał nawet wydarzenia historyczne, bo znawcy komiksu dopatrują się w niektórych postaciach, które pojawiają się na kartach komiksu właśnie postaci historycznych. I dzięki temu historia trochę ożyła. Fajnie jest, żeby pokazać te przedmioty, które są na kartach komiksu na żywo, czyli pokazać zabytki archeologiczne. Na wystawie znalazły się zabytki, które pochodzą z Gdańska, ale my chcieliśmy dołożyć naszą cegiełkę i pokazać naszą Piotrówkę. Z naszych terenów jest przede wszystkim biżuteria, ale też uzbrojenie, klucze. Pokazujemy też jeden z najcenniejszych zabytków będących w zbiorach naszego działu, czyli miecz znaleziony na cmentarzysku w Wysokiej  datowany na XI, XII wiek - mówi D. Pogodzińska.

Wystawa została uzupełniona  archiwalnymi komiksami z prywatnych zbiorów Grzegorza Wójcika, Sławomira Zawadzkiego i Mariusza Króla oraz rekonstrukcjami ubioru średniowiecznego wykonanymi przez Monikę Kępkę. Można ją oglądać do końca czerwca.