- Te święte trzy dni w liturgii niech będą wielkim wołaniem o naszą wrażliwość na obecność i działanie mocy Bożej łaski - mówił bp Marek Solarczyk.
Przewodniczył on w radomskiej katedrze Mszy Wieczerzy Pańskiej, podczas której odbył się także obrzęd umycia nóg.
- Te szczególne, te święte, te wyjątkowe trzy dni w liturgii, które będą zwieńczone sobotnim wieczorem, będą nas wprowadzały w tajemnicę wiary. Będą wielkim wołaniem o naszą wrażliwość na obecność i działanie mocy Bożej łaski. Będą przypominały te najważniejsze tajemnice dzieła zbawienia. I to jest nasza nadzieja, to jest nasza radość. I to jest to wyjątkowe potwierdzenie tej prawdy, którą w tym roku szczególnie przeżywamy, że wierzymy w Kościół Chrystusowy. Gromadzimy się i chcemy oddać chwałę naszemu Panu i Zbawicielowi Jezusowi Chrystusowi. W ten wielkoczwartkowy wieczór stajemy z wdzięcznością i uwielbieniem dla Boga za to, że zostawił nam ofiarę sakramentu Eucharystii, uobecnianą, przeżywaną, pielęgnowaną i nieustannie nam ofiarowaną dzięki mocy sakramentu kapłaństwa. Dzisiaj za to dziękujemy. Dzisiaj tym bardziej chcemy jak najlepiej, jak najpełniej, z jak największą wrażliwością wiary przyjąć to, co Bóg nam ofiarowuje w tej Eucharystii - mówił na wstępie Mszy św. ordynariusz.
W homilii bp Solarczyk zachęcał, by dzisiejsza Eucharystia była dla nas krokiem, który poprowadzi nas przez Triduum Paschalne. - Jutro będziemy rozważać tajemnice krzyża po to, aby potem pójść z blaskiem łaski Boga, z nadzieją Jego życia, z obietnicą, że ta droga, którą On nas prowadzi, zawsze prowadzi tam, gdzie jest Jego życie, Jego miłość, Jego dar - mówił ordynariusz.
- Święty Jan Paweł II powiedział: "Światu potrzeba kapłanów, bo światu potrzeba Chrystusa". W ten Wielki Czwartek, kiedy wspominamy ustanowienie sakramentu święceń, dziękujemy wam, że odpowiedzieliście na głos Chrystusa, dziękujemy, że jesteście z nami i dla nas. Pragniemy wyrazić wdzięczność za waszą posługę kapłańską. Niech dobry Bóg obdarza was nieustającymi łaskami i pokojem. Życzymy też niegasnącej miłości do Eucharystii, gorliwości oraz siły do głoszenia Dobrej Nowiny - życzyli wierni.
Po liturgii eucharystycznej Najświętszy Sakrament przeniesiony został do kaplicy adoracji zwanej ciemnicą. To symbol uwięzienia Jezusa Chrystusa.