Radomski skansen zapraszając 13 maja na Europejską Noc Muzeów otworzył swe podwoje dla gości już w godzinach przedpołudniowych.
W Muzeum Wsi Radomskiej Europejska Noc Muzeów rozpoczęła się od Dni Otwartych Funduszy Europejskich. Już przed południem dostępne były dla zwiedzających wystawy stałe na terenie skansenu.
Najmłodsi, ale i ci trochę starsi, mogli wziąć udział w warsztatach edukacyjnych i dowiedzieć się, jakie czynności wykonywano kiedyś na wsi m.in. jak rozdrabniano ziarna w stępach, jak zrobić masło w maselnicy, prać w bali na tarze czy obrabiać len.
Z kolei w Domu Ludowym odbył się wernisaż wystawy „Gdzieś pomiędzy… Rzeźba ludowa Stanisława Grudnia, Zygmunta Grzybowskiego i Józefa Kondeji”.
Wystawę otworzyła Ilona Jaroszek, dyrektor placówki: - Dla nas muzealników to szczególny dzień - Noc Muzeów. W wielu muzeach odbywają się duże uroczystości związane z Dniem Muzealnika, któremu towarzyszy właśnie Noc Muzeów. Cieszę się, że doszło do tej wystawy i że jej kurator Aleksandra Żytnicka zdecydowała się na pokazanie twórczości tych trzech ludowych artystów.
Wystawa „Gdzieś pomiędzy…” prezentuje prace rzeźbiarzy ludowych z Kozienic, którzy działalność artystyczną twórcy rozpoczęli w latach siedemdziesiątych i osiemdziesiątych ubiegłego stulecia. Są czołowymi przedstawicielami kozienickiego ośrodka rzeźbiarskiego. Ekspozycja obejmuje 170 rzeźb i płaskorzeźb w drewnie z lat 1977-2023. Prezentowane na wystawie prace w większości pochodzą z kolekcji prywatnych autorów. Część z nich jest własnością Muzeum Wsi Radomskiej. Ich twórczość, mimo tego, że wpisuje się w nurt sztuki ludowej kojarzonej z wiejskimi samoukami, powstała na obszarze zurbanizowanym. Twórcy mieszkają w blokach i w nich posiadają swoje pracownie.
Ekspozycji towarzyszy publikacja, której autorką jest A. Żytnicka.
- Organizowanie tej wystawy dało mi możliwość kontaktu z wybitnymi twórcami ludowymi panami Stanisławem, Zygmuntem i Józefem. Sprawiło mi to ogromną radość, ponieważ jestem zafascynowana rzeźbą ludową i każdy z panów rzeźbi na swój własny sposób, ma swój specyficzny styl, który oddaje to kim są. To jest fascynujące. Trzech twórców, trzy style rzeźbienia - podkreśliła kurator wystawy.
Wystawa będzie dostępna do 2 października.
Na deskach amfiteatru w radomskim skansenie, otwierając Noc Muzeów, wystąpiła gwiazda wieczoru zespół Tre Voci.
Na koncert zaprosiła I. Jaroszek, życząc obecnym cudownej uczty duchowej. Podziękowała Rafałowi Rajkowskiemu, wicemarszałkowi województwa mazowieckiego, za wszelkie wsparcie finansowe przekazywane na rzecz rozwoju radomskiego skansenu. - To również dzięki temu wsparciu nasza instytucja się rozwija, odwiedza nas coraz więcej turystów, no i może być dziś z nami Tre Voci. Składamy podziękowania panu marszałkowi Adamowi Struzikowi za objęcie wydarzenia patronatem - mówiła dyrektor placówki.
Artyści, trzej tenorzy: Voytek Soko-Sokolnicki”, Mikołaj Adamczak i Miłosz Gałaj, którzy łączą śpiew operowy z poczuciem humoru i niebanalną aranżacją, wystąpili przy wypełnionej po brzegi widowni.