W Santiago de Compostela znajduje się sanktuarium Apostoła, który jako pierwszy z dwunastu oddał życie za Chrystusa. Był starszym bratem św. Jana i wspólnikiem w rybackiej pracy św. Piotra. Jest patronem Hiszpanii, gdzie miał ewangelizować. W Santiago de Compostela znajdują się jego grób i relikwie, cudownie przeniesione z Jerozolimy w VII wieku.

- Pozdrawiamy serdecznie z Santiago de Compostela przy bazylice św. Jakuba Apostoła od naszej grupy pielgrzymującej na Światowe Dni Młodzieży do Lizbony. Dzisiaj nie w bazylice, ale w najstarszym na Półwyspie Iberyjskim klasztorze franciszkanów sprawowaliśmy rano Mszę św., polecając każdego z was, wasze intencje przez wstawiennictwo św. Jakuba, prosząc, aby to, co jest świadectwem jego życia i wiary, jego umiłowania Boga oddania dla Chrystusa, było udziałem każdego z nas. Niech Pan Bóg wam błogosławi. Niech każdy dzień będzie wypełniony Jego łaską. Szczęść Boże! - powiedział bp Marek Solarczyk, który bierze udział w autokarowej pielgrzymce.

- Byliśmy już w Niemczech i Francji. Teraz jesteśmy w Hiszpanii, w Santiago de Compostela. We Francji odwiedziliśmy Lourdes, gdzie przeżyliśmy Mszę św. w grocie objawień. Było to dla mnie niesamowite przeżycie, szczególnie dlatego, że Matka Boża jest mi zawsze bliska. Uczestniczyliśmy w modlitwie różańcowej z tysiącami osób, co też było pięknym doświadczeniem zjednoczenia języków, narodów. Wspaniałe przeżycie, piękni ludzie. I będą piękne wspomnienia - mówi Julia Sulisz z Radomia.

Damian jest z parafii Wsola. - Jedziemy do Lizbony spotkać się z papieżem. Ten wyjazd to piękna przygoda. Bardzo dużo zwiedzamy, a w autobusie panuje świetna atmosfera. Spędzamy w nim sporo czasu, ale dzięki temu lepiej się poznajemy. Jadą fantastyczni ludzie, którzy mają pozytywną energię. Polecam taki wyjazd każdemu podczas kolejnych Światowych Dni Młodzieży - zachęca pątnik.

Wśród jadących jest Wiktoria z Jedlińska, która była już na Światowych Dniach Młodzieży w Panamie. - W poprzednich ŚDM w Panamie uczestniczyliśmy w dniach w diecezjach. Tutaj tego nie mamy. Ale jest naprawdę bardzo fajne doświadczenie. Pielgrzymując autokarem, po drodze zwiedzamy nowe miejsca. Jesteśmy w ważnych sanktuariach, poznajemy ważne postacie z dziejów Kościoła - podkreśla Wiktoria.