Wydarzenie po raz kolejny zorganizowali Rycerze Kolumba w Radomiu.
Po raz dwunasty ulicami Radomia przeszedł Orszak Trzech Króli. Wydarzenie poprzedziła Msza święta w kościele św. Jana Chrzciciela, której przewodniczył biskup radomski Marek Solarczyk. - W uroczystość Objawienia Pańskiego dziękujemy Bogu za to, że jest. Zawierzamy wszystkich tych, którym chcemy zanieść prawdę o Bogu, zanieść dar Jego życia i moc Jego miłości - mówił bp Solarczyk, witając zgromadzonych w kościele farnym.
W homilii zachęcał wiernych, aby uroczystość Objawienia Pańskiego była znakiem i nadzieją dla wszystkich, że chcemy być tymi, którzy doświadczyli mocy Bożego błogosławieństwa, bliskości i wsparcia samego Boga. Niech ta uroczystość odnowi naszą nadzieję, że jest to możliwe. Niech ożywi naszą wiarę, że w tym trwamy. I niech przyniesie obfite owoce miłości Boga, która będzie się wypełniała poprzez nasze poświęcenie - zakończył biskup radomski.
Po liturgii wierni zgromadzili się w Rynku, gdzie został odczytany „Edykt o spisie powszechnym”. Następnie, prowadzony przez Trzech Króli orszak przeszedł ulicami: Wolności, Reja, Żeromskiego do placu Corazziego, gdzie ustawiona jest szopka. Po drodze orszak zatrzymał się kilka razy, aby uczestniczyć w odgrywanych scenach przy kościele ewangelicko-augsburskim, kościele św. Katarzyny Aleksandryjskiej, u zbiegu ul. Witolda i Żeromskiego i przed kościołem św. Stanisława Biskupa Męczennika. Na koniec radomianie oddali pokłon Nowonarodzonemu w szopce ustawionej na placu Corazziego.
Orszak zgromadził tysiące mieszkańców. - To wydarzenie od ponad dekady wpisało się w radomski krajobraz. Można mówić w pewnym sensie już o tradycji. To również świadectwo naszej wiary - powiedziała pani Małgorzata w Radomia. W orszaku udział wzięła także Bernadetta Pośnik i jej syn Jakub. - Orszak jest przedłużeniem świątecznego klimatu Bożego Narodzenia. Chcemy nadal w nim przebywać, dlatego przyszliśmy tu dzisiaj - powiedział Jakub.
Nie zabrakło przedstawicieli radomskiego samorządu. Wśród nich Katarzyny Pastuszki-Chrobotowicz. - Warto uczestniczyć w takich wydarzeniach. To wielkie święto dla nas wszystkich. Cieszę się, że jest nas wielu, aby wspólnie obchodzić Objawienie Pańskie. Jestem chrześcijanką, więc to również dawanie świadectwa w przestrzeni publicznej - powiedziała wiceprzewodnicząca Rady Miejskiej w Radomiu.
W spotkaniu uczestniczył też prezydent Radomia Radosław Witkowski oraz jego zastępczynie: Marta Michalska-Wilk i Katarzyna Kalinowska. - Kolejny raz spotykamy się na Orszaku Trzech Króli. To nasze radomskie święto. Dzisiaj jesteśmy razem. Cieszę się, że możemy budować tę wspólnotę. Zapraszam do wspólnego kolędowania - mówił prezydent Witkowski.
Dla uczestników orszaku Rycerze Kolumba przygotowali 7,5 tys. koron, tysiąc balonów oraz 1,5 tys. chorągiewek. Na zakończenie odbył się koncert kolęd. Rycerze Kolumba częstowali też gorącą herbatą. - To wydarzenie należy traktować w kategoriach wielkiej radości. Cieszy również i to, że w czasie, kiedy są ataki na wartości, na Kościół, wierni przychodzą, aby tak jak Trzej Królowie pokłonić się Dzieciątku Jezus. Dla mnie to ogromna radość, że jest nas coraz więcej. To niesamowite przeżycie - mówił ks. Gabriel Marciniak, proboszcz parafii Matki Bożej Bolesnej w Radomiu i jeden z organizatorów Orszaku Trzech Króli.
Podobne wydarzenia odbyły się w prawie 30 miejscowościach diecezji radomskiej. W Końskich Królowie ze swoimi orszakami wyruszyli z trzech miejscowych parafii. Spotkali się na rynku w centrum miasta i utworzyli jeden duży Orszak Trzech Króli. Wydarzenie przeprowadzone zostało po raz ósmy. W tym roku młodzież oazowa zaprosiła mieszkańców do poloneza przy kolędzie „Bóg się rodzi”.
W Drzewicy orszak wyruszył sprzed kościoła zaraz po Mszy św. o godzinie 10.00. W czasie wędrówki do Regionalnego Centrum Kultury były odgrywane scenki tematyczne. Całość zakończył koncert kolęd. Od 10 lat orszak odbywa się w Kozienicach. Po drodze były wystawiane sceny jasełkowe. Na najmłodszych czekały gadżety i słodki poczęstunek. Od dekady orszak odbywa się też w Pionkach. Mszy świętej na rozpoczęcie wydarzenia w kościele św. Barbary przewodniczył biskup Piotr Turzyński.
Orszaki przeszły m.in. w Szydłowcu i Skarżysku-Kamiennej, gdzie odbyło się błogosławieństwo zwierząt.