W diecezji radomskiej istnieje kilka grup formacyjnych, które są skierowane wyłącznie do kobiet. Jaki jest ich cel?
Przy parafii św. Wacława w Radomiu działają Boże Kobiety, zaś u świętej Jadwigi Królowej – również w Radomiu – formują się panie w grupie Serce Kobiety, natomiast przy Duszpasterstwie Akademickim działają dziewczyny w ramach grupy Kobieta w Relacji. Wszystkie te wspólnoty łączy chęć kształtowania kobiecości na wzór Maryi. Ksiądz Krzysztof Bochniak jest diecezjalnym duszpasterzem rodzin, opiekuje się również grupą Boże Kobiety. Jak mówi, Kościół jest otwarty na wspólnoty formacyjne dla kobiet. – One są pierwszymi nauczycielkami wiary, przekazują dzieciom swoje doświadczenie i uczą modlitwy w domach. Uważam, że formacja kobiet w różnych grupach jest dobrą inwestycją nie tylko dla samych kobiet, ale również dla pokolenia, które wychowują. Z tego, co się orientuję, w tych grupach są różne kobiety, również i te przeżywające problemy codziennego życia, poranione z różnych powodów. Dzięki tym wspólnotom doświadczają duchowego uleczenia, bliskości Stwórcy i ostatecznie potrafią doprowadzić innych do Niego – mówi ks. Bochniak. Dodaje, że kobiece inicjatywy, również modlitewne, jak chociażby przygotowanie i poprowadzenie Drogi Krzyżowej w kościele, są niezwykle cenne. – To pokazuje energię tych kobiet, które chcą angażować się we wspólnotę Kościoła. Takich przykładów nam potrzeba. Jako duszpasterze powinniśmy wpierać takie grupy i tworzyć podobne wspólnoty, wspierać je modlitwą, posługą sakramentalną i kierownictwem duchowym – podkreśla duszpasterz.
Barbara Kobylarczyk jest zaangażowana w grupę Boże Kobiety. – Naszym zamysłem było kształtowanie kobiecości na wzór cnót Maryi, Matki Kościoła. Ona jest najpiękniejszym wzorem. Paradoksalnie „rozpaliły” nas do działania czarne marsze. Chciałyśmy rozwijać piękno kobiet, a nie piekło kobiet. I tak powstała nasza wspólnota, która gromadzi kilkadziesiąt pań. Organizujemy adoracje, modlimy się za kapłanów. Dla mnie uczestnictwo w tej grupie jest rozwijaniem swojej kobiecości i bardzo mnie to inspiruje – powiedziała B. Kobylarczyk.
_____________________________
Więcej w numerze 9. na 3 marca 2024 roku.