Wyzwania misyjnego szpitala w Mpanshya w Zambii

- Jedynym ratunkiem dla chorych są szpitale misyjne i mobilne przychodnie - opowiada pochodząca z Radomia Małgorzata Strzelecka, która jest misjonarką i pielęgniarką w Szpitalu Misyjnym św. Łukasza w Mpanshya w Zambii. W 2023 roku diecezja radomska wraz z Miva Polska kupiła samochód dla miejscowej misji.

Radomianka w 2003 roku wyjechała na misje do Zambii. Jako pielęgniarka zajmuje się badaniami profilaktycznymi kobiet. Jeździ do wiosek oddalonych o kilkadziesiąt kilometrów od szpitala, który jest zarządzany przez archidiecezję Lusaka. W lecznicy znajduje się 115 łóżek. Misjonarka współpracuje z siostrami boromeuszkami w szpitalu, który znajduje się ok. 200 km od Lusaki. Dzięki badaniu na miejscu w odległych miejscowościach, jest możliwość uratowania zdrowia i życia wielu kobiet, najczęściej matek kilkorga dzieci.

M. Strzelecka opowiada, że oprócz podstawowej pracy pielęgniarki w szpitalu i prowadzenia hospicjum, jej zadaniem jest organizacja i obsługa medycznych przychodni mobilnych. Dzięki nim pomoc medyczna i paliatywna dociera do chorych w najdalszych obszarach terenu podlegającemu szpitalowi.

Ważną dziedziną, którą zajmuje się pielęgniarka są badania profilaktyczne kobiet. Zambia zajmuje jedno z czołowych miejsc pod względem umieralności kobiet na raka szyjki macicy. - Zbieramy żniwo AIDS, bowiem wirus dokonał spustoszeń w ludzkich organizmach. Mamy ponad 20-letnie kobiety ze zmianami nowotworowymi. Jeśli ich nie „wyłapiemy”, to przyjdą do nas po trzydziestce bez szans na leczenie. Kobiety nie chcą się badać, bo nie mają mydła, aby się umyć, czy bielizny na zmianę - powiedziała misjonarka.

__________________________
Więcej w numerze 23 na 9 czerwca 2024 r.

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..