Oazowicze ofiarują bezcenny dar

Pomysłodawcami akcji "Krew daje życie" są Diakonia Życia i Diakonia Społeczna. Celem inicjatywy jest zachęcenie ludzi do oddawania krwi. – Jest ona niezwykle cenna, bo ratuje życie i zdrowie drugiego człowieka, naszego bliźniego. Często słyszymy, że w stacjach krwiodawstwa brakuje tego cennego leku. Cieszę się inicjatywą młodych ludzi, którzy dostrzegają potrzeby drugiego człowieka – powiedział ks. Krasiński.

Wśród osób, które zdecydowały się oddać krew była Dagmara Cieślik. – Będzie to wyraz mojego świadectwa i miłości wobec potrzebującego człowieka. Motywacja zrodziła się w moim sercu. To chrześcijański obowiązek – przyznała D. Cieślik.

Z drogocennym darem podzieli się także Kacper Konecki. – Krwi nie można wyprodukować. Trzeba ją oddać. Dlatego warto pomagać innym. Oddając krew czułem ogromną satysfakcję – podkreślił.

– Dzięki wrażliwości na potrzeby innych, możliwie jest ratowanie wielu osób zdanych wyłącznie na bezinteresowną pomoc drugiego człowieka. Bezcenny dar ofiarowany przez krwiodawców, to wyjątkowy akt miłości, który przywraca wiarę w ludzką solidarność – mówi Dominik Purgal, dyrektor Regionalnego Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa im. dr. Konrada Vietha w Radomiu.

Akcja zostanie przeprowadzona w najbliższy wtorek 18 czerwca. Tego dnia o godzinie 10.00 wszyscy chętni oazowicze będą mogli oddać krew.

Obecnie brakuje krwi grupy ARH+ oraz AB RH-.