W festiwalu uczestniczył Zespół Śpiewaczy Powiślacy, działający przy Gminnym Ośrodku Kultury w Solcu nad Wisłą. – Nie wyobrażamy sobie muzyki ludowej bez pobożności maryjnej. Jesteśmy narodem chrześcijańskim. Staramy się w maju kultywować tradycję śpiewania majówek przy kapliczkach i krzyżach przydrożnych. To jest nasza tradycja, to jest Polska właśnie. Dlatego muzyka ludowa i kult maryjny są ze sobą połączone – powiedziała Mariola Kolenda. 

Podobnego zdania jest również o. Szustak. – Nasz festiwal jest nawiązaniem do pobożności maryjnej. Żeby to zrozumieć, trzeba przyjechać do naszej gminy i zobaczyć ludzi, którzy śpiewają nabożeństwa ku czci Matki Bożej. Każdy się przekona, jak wiele kapliczek przydrożnych jest omodlonych przepięknym starym śpiewem i ukształtowanych pobożnością maryjną. Przecież dogmaty kościelne zrodziły się z prostej wiary ludzi. Dlatego cieszę się, że festiwal rozpoczyna się od Mszy św. – mówił przeor klasztoru paulinów. 

Marta Pietrzak, prezes Stowarzyszenia Kobiety dla Starej Błotnicy podkreśla, że kultura na wsi powinna cały czas się rozwijać. – Trzeba pokazywać młodemu pokoleniu dorobek artystyczny naszych przodków. W naszym przypadku to wszystko dzieje się u boku Matki Bożej Pocieszenia – powiedziała organizatorka festiwalu. 

Natomiast wójt gminy Marcin Kozdrach cieszył się, że Stara Błotnica jest gospodarzem festiwalu. Jego zdaniem wydarzenie promuje muzykę ludową. – Zaczynaliśmy od kilku zespołów biorących udział w naszym przeglądzie, dzisiaj jest ich 20. To piękne świadectwo osób, które kochają muzykę ludową. Wymowne, że nasz festiwal rozpoczynamy od celebracji Mszy św. Zresztą nasze sanktuarium jest skarbem tej ziemi – przyznał wójt Kozdrach. 

W tym roku w przeglądzie wzięło udział 20 kapel i zespołów śpiewaczych z gminy Stara Błotnica i regionu radomskiego, między innymi z Bieniędzic, Domaniowa i Zakrzewskiej Woli w powiecie radomskim. Była też liczna reprezentacja zespołów z powiatu białobrzeskiego. W czasie festiwalu można było posłuchać tradycyjnej muzyki, przyśpiewek i piosenek regionalnych.