Świętowali go księża, którzy święcenia kapłańskie przyjęli 25 lat temu, 19 czerwca 1999 r., w katedrze radomskiej z rąk bp. Edwarda Materskiego.
Po 25 latach kapłani spotkali się na wspólnej Eucharystii w kaplicy Wyższego Seminarium Duchownego w Radomiu. - Pragniemy dzisiaj wypowiedzieć swoje radosne Magnificat. W duchu tego hymnu uwielbienia, który wypowiedziała Matka Najświętsza, wypowiadamy swoją radość za to, że możemy tutaj wrócić i powiedzieć za Janem Pawłem II: "Tu wszystko się zaczęło", bo tu urosło nasze kapłaństwo, tu zostaliśmy ukształtowani, a potem w 1999 r. zostaliśmy wyświęceni na kapłanów diecezji radomskiej przez bp. Edwarda i posłani na parafie. Dzisiaj gromadzimy się tutaj, żeby z serca, w duchu pokory, jeszcze raz dziękować księdzu biskupowi, wam, drodzy księża profesorowie, wychowawcy i księżom seniorom, którzy tu są z nami obecni - powiedział w imieniu jubilatów ks. Aleksander Mańka, proboszcz w Sołku.
Mszy św. przewodniczył bp Marek Solarczyk. - Każdy jubileusz to jest taki moment, kiedy człowiek staje z jasnością, patrząc na swoje życie, i docenia tych, którzy je ofiarowali i kształtowali. Z całą wdzięcznością i szacunkiem przywołuje tych, którzy pomagali odczytać Boże powołanie i wspierali, aby je we właściwy sposób zrozumieć, przyjąć, a potem przeżywać. Te 25 lat niesie w sobie ogromne doświadczenie tego, co ludzkie w waszym zaangażowaniu i oddaniu, ale jest to też przeogromne bogactwo duchowe. Za to dziękujemy, to zawierzamy Bogu i z nadzieją patrzymy na to, co przed nami, wierząc, że Bóg jest i daje nam siebie, będzie nas wspierał i przemieniał - mówił bp Solarczyk.
W imieniu alumnów WSD życzenia jubilatom złożył diakon Kamil Stachuczy: - Niezwykła jest misja, do której my, alumni i diakoni, się przygotowujemy. Zachwycające jest powołanie, w którym wy wiernie trwacie i realizujecie je przez służbę Panu i człowiekowi. Pragniemy życzyć, aby bliskość z Chrystusem prowadziła do odkrywania prawdziwej radości. Niech Mistrz z Nazaretu przywraca nadzieję w trudnościach, a Niepokalana Dziewica uczy prostoty i dziecięcego zaufania Bogu.
25-lecie kapłaństwa obchodzą księża: Marcin Ciach, Piotr Czaja, Leszek Domagała, Andrzej Grzegorski, Wiesław Janowski, Robert Kuropieska, Aleksander Mańka, Arkadiusz Piętowski, Marcin Rogala, Julian Sobczyk, Tomasz Sztandera, Andrzej Wąsik i Grzegorz Włodarczyk.
- Rozpoczęliśmy drogę tutaj, w seminarium, 31 lat temu. Te lata szybko nam minęły w służbie Panu Bogu na niwie Pańskiej. Siłę do tego czerpię z Eucharystii, osobistej adoracji Najświętszego Sakramentu, z Pisma Świętego, które jest źródłem życia każdego kapłana - mówi ks. Sztandera, wikariusz parafii Wniebowzięcia NMP w Sławnie koło Opoczna.
- Chcę Panu Bogu podziękować za tyle zmian, które się dokonały w tym czasie i w Polsce, i w Kościele, za 25 lat kapłaństwa. Formacja seminaryjna tu się rozpoczęła dzięki nieżyjącym już biskupom Edwardowi Materskiemu, Stefanowi Siczkowi, Adamowi Odzimkowi i tym wszystkim, którzy stanęli potem na naszej drodze. Byłem na kilku parafiach, gdzie miałem wzór pięknych kapłanów. To jest ta siła i ten duch, które czerpiemy z modlitwy osobistej, z formacji kapłańskiej, która co roku jest dla nas mocą i pozwala przygotować się do wyzwań, które niesie czas - mówi ks. Janowski, administrator parafii w Goryniu.