Kurs odbył się w ośrodku SNE Świętego Dobrego Łotra "Kazimierzówka" w Radomiu przy ul. Głównej 16. - Staramy się podczas tego kursu odpowiedzieć na pytania, po co nam i dlaczego aż cztery Ewangelie. Staramy się zobaczyć, jak Ewangeliści w nich przedstawiają Jezusa. Po pierwsze kurs ma za zadanie pogłębić naszą znajomość Ewangelii, a po drugie zrozumieć intencje autorów, czyli jaki obraz Jezusa nam pokazują, jak kompozycyjnie ułożyli treści, bo to wszystko ma wpływ na tekst i jego głębsze zrozumienie - mówi Jakub Popiel, lider wspólnoty św. Dobrego Łotra i wicedyrektor SNE Świętego Dobrego Łotra.

Ksiądz Sławomir Płusa, dyrektor SNE Świętego Dobrego Łotra, podkreśla, że wszystkie kursy w Szkołach Nowej Ewangelizacji są biblijne, a to oznacza, że prowadzą do pogłębionego, osobistego spotkania z Jezusem w oparciu o słowo Boże. - Ten kurs jest pięknym narzędziem, żeby zauważyć różnice w obrazach Jezusa, jakie są malowane przez Ewangelistów, wydobyć z postaci Jezusa, którą pokazuje nam poszczególna Ewangelia, różnego rodzaju przesłanie i bogactwo duchowe, którym Ewangelista chce się z nami podzielić - mówi kapłan.

Ksiądz Płusa mówi, że uczestnicy po tym kursie mają wyjść głodni spotykania się z Jezusem przez słowo Boże i świadomością, że Jezus trochę inaczej jest ukazany w poszczególnych Ewangeliach. - Takim symbolem, który ma ułatwić to spotkanie są okulary. Każda Ewangelia ma umownie przypisany inny kolor okularów, czyli każdy z Ewangelistów w innych kolorach maluje Jezusa. Ciekawostka jest z Ewangelią Jana, która jest omawiana na końcu. Tutaj pozwoliliśmy sobie na modyfikację podpowiedzi, które mamy w konspekcie przygotowanym przez szkołę w Meksyku. Zamiast okularów przezroczystych sięgnęliśmy po okulary pływackie, ponieważ założenie jest takie, aby uczestnik tego kursu mógł zanurzyć się poniżej poziomu znaków, które są w tekście Ewangelii, do poziomu znaczeń, jakie Jan przypisuje określonym słowom. Pan Jezus mówi, by narodzić się na nowo. Nikodem pyta, jak mam się narodzić na nowo, do łona matki mam wskoczyć? To jest poziom znaków. Poniżej tego poziomu jest poziom znaczeń. Jezus mówi, że ty masz się narodzić duchowo, znaleźć nowy kształt siebie, własnego serca, myślenia o życiu, o sensie swojego życia - wyjaśnia ks. Płusa.

W kursie uczestniczyło 20 osób, głównie ze wspólnoty Świętego Dobrego Łotra, które są po kursach: Nowe Życie, Emaus i Jan.

- Dla mnie to jest niesamowity kurs. Myślę, że jego owocem będzie to, że przeczytam całą Ewangelię. Teraz będzie mi łatwiej, ponieważ więcej rzeczy już rozumiem. Kilka razy podchodziłam do czytania Ewangelii, ale zawsze zaczynałam od Ewangelii wg. św. Mateusza, bo ona jest pierwsza. Zaczyna się ona od rodowodu, który mnie zniechęcał, stwierdzałam, że to nie dla mnie. Na tym szkoleniu poznaliśmy głębszy sens tego rodowodu. Teraz mamy inne spojrzenie na Ewangelię, głębsze, jak mówiono na kursie, zanurzamy się głębiej, nie patrzymy tylko z poziomu łódki na wodę - mówi Katarzyna Choroś ze wspólnoty Świętego Dobrego Łotra.

Szkoła Nowej Ewangelizacji Świętego Dobrego Łotra organizuje kurs Alpha. Rozpoczyna się on 31 października. Do udziału w nim zaprasza wszystkich chętnych.