W intencji osób, które odebrały sobie życie oraz ich rodzin, modlili się uczestnicy Mszy św., która była celebrowana 3 listopada na cmentarzu przy ulicy Limanowskiego w Radomiu. Liturgii przewodniczył ks. Sławomir Płusa, egzorcysta i moderator Diecezjalnej Szkoły Nowej Ewangelizacji Świętego Dobrego Łotra w Radomiu.
Nawiązując do niedzielnych czytań ks. Płusa powiedział, że „nie jesteśmy niedaleko Królestwa Bożego, ale jesteśmy w samym jego centrum, całym sercem, całą mocą, poprzez wierność Bogu, poprzez wierność własnemu sumieniu, poprzez to, że będziemy gotowi ukochać bliźniego jak siebie samego”.
Przypomniał również, że na cmentarzu, którym opiekuje się parafia św. Wacława, odbywają się modlitwy za zmarłych, którzy odebrali sobie życie. - W tym miejscu wpisujemy tragiczne historie ludzi, którzy odebrali sobie życie. Jest takie fałszywe przekonanie, że samobójca idzie do piekła, ale wiecie o tym, że Kościół nie ma władzy, nikt nie ma władzy stwierdzić, że ktoś idzie do piekła. To oznacza, że modlitwa za samobójców i za rodziny cierpiące z tego powodu ma wielki sens, zwłaszcza w naszych czasach - mówił ks. Płusa.
W dalszej części homilii przywołał dane statystyczne, z których wynika, że Polska zajmuje pierwsze miejsce w Europie jeśli chodzi o próby samobójcze dzieci i młodzieży. - O czym to świadczy? Brakuje miłości w rodzinach, szkołach, relacjach, a Bóg nieustannie chce ją dawać - mówił celebrans. Dalej podkreślał, że polski katolicyzm potrzebuje uzdrowienia, ponieważ za mało się napełniamy słowem Bożym, czyli nie wypełniamy tego, o czym dzisiaj Jezus mówi: słuchaj Izraelu, słuchaj ludu Boży, słuchaj mojego słowa, całym sobą, całym sercem, a będziesz pełny miłości, będziesz umiał kochać. Jeśli my będziemy słuchać, jeśli słowo Boże będzie kształtować nasze serca relacje między nami, Bóg będzie mógł działa. Może się okazać, że to jest droga właśnie do tego, aby młodzi nie uciekali w samookaleczenia, nie uciekali w depresje, nerwice, nie uciekali w próby samobójcze - podkreślał ks. Sławomir Płusa.
Ksiądz Sławomir Płusa jest wykładowcą w Wyższym Seminarium Duchownym w Radomiu, dyrektorem i moderatorem Diecezjalnej Szkoły Nowej Ewangelizacji Świętego Dobrego Łotra w Radomiu, a także duszpasterzem wspólnot charyzmatycznych diecezji radomskiej, założycielem wspólnoty "Świętego Dobrego Łotra" oraz prezesem Fundacji "Eucharystyczny Płomień". Jest również jednym z pomysłodawców i organizatorów Tygodni Ewangelizacyjnych w diecezji radomskiej. Pełni także posługę egzorcysty.