1m 52s

Będą pokoje gościnne w opactwie

Cystersi z Wąchocka chcą wyremontować tak zwaną „bramkę”. To stary budynek, w którym kiedyś pobierano cła od kupców. Obiekt znajduje się w opłakanym stanie. Po remoncie będą w nim pokoje gościnne.

Radosław Mizera

|

07.03.2025 12:32GOSC.PL

dodane 07.03.2025 12:32

W opactwie, które jest jednym z najpiękniejszych przykładów architektury romańskiej w Polsce, trwają prace remontowe przy wymianie okien w XVI-wiecznej "opatówce". W ostatnim czasie zakończono odnowienie elewacji dziedzińca opackiego, jak również dokończono remont wirydarza. 

- Musieliśmy usunąć ok. 30 starych okien. Nie było to łatwe zadanie. Cieszymy się również, że udało się nam zakończyć prace przy elewacji dziedzińca opackiego i wirydarza. Została nam „bramka”. Trzeba skuć wszystkie tynki, wymienić okna, dach wraz oraz więźbę dachową. Jeśli tego nie zrobimy, budynek rozsypie się - opowiada opat o. Eugeniusz Augustyn. Prace ruszą wiosną. 

Ks. Michał Krawczyk, diecezjalny konserwator zabytków, cieszy się, że w ostatnim czasie wszystkie obiekty sakralne w diecezji radomskiej, które są pomnikami historii, otrzymały wsparcie finansowe. - Mówimy o obiektach, którymi trzeba zająć się priorytetowo. Mam tu na myśli nie tylko Wąchock, ale i Sulejów, którym opiekują się cystersi. Cieszy również fakt, że i mniejsze parafie otrzymały dotacje na prace konserwatorskie. I co ważne, są to kontynuacje prac, bowiem ministerstwo kultury lepiej punktuje działania, które są w trakcie realizacji - wyjaśnił ks. Krawczyk. Dodajmy, że opactwo cystersów w Sulejowie na remont okien i drzwi w kapitularzu z XIII wieku otrzymało 363 tys. zł, a w Wąchocku na remont kanalizacji deszczowej wraz z rozbudową - 510 tys. zł. 

Początki klasztoru cystersów w Wąchocku sięgają drugiej połowy XII wieku. Do dzisiaj zachowało się bardzo wiele elementów dawnego klasztoru - skarbiec, kapitularz, fraternia (sala wspólnej pracy) czy refektarz z bogatą kamieniarką romańską. 

1 / 1
oceń artykuł Pobieranie..