W kaplicy Wyższego Seminarium Duchownego w Radomiu bp Marek Solarczyk przewodniczył Mszy św. dziękczynnej za 20 lat posługi szafarzy nadzwyczajnych Komunii Świętej w diecezji radomskiej.
Podczas Eucharystii 23 kandydatów przyjęło posługę szafarza nadzwyczajnego Komunii Świętej. Do swojej posługi przygotowywali się podczas specjalnego kursu, w czasie którego pogłębiali swoją wiedzę teologiczną i praktyczną. - Szafarz nadzwyczajny Komunii Świętej to świecki pomocnik, który w razie potrzeby pomaga kapłanom i diakonom w udzielaniu Komunii św. podczas Mszy św. oraz zanosı ją chorym do domu. To jest główne podstawowe zadanie szafarzy - zanosić Jezusa w Eucharystii ludziom chorym i starszym nie mogącym opuszczać swoich domów. W każdą niedzielę i święta szafarze odwiedzają chorych z posługą. Dla wielu z nich to ogromna radość - móc przyjąć Jezusa w Komunii św., który umacnia ich w cierpieniu, samotności i starości - wyjaśnia ks. Tomasz Herc, diecezjalny duszpasterz szafarzy nadzwyczajnych Komunii Świętej.
Biskup Marek przyznaje, że szafarz nadzwyczajny Komunii Świętej to wyjątkowy dar dla wspólnoty wierzących. - Szczególnie w naszych małych parafiach, gdzie zasadniczo posługuje jeden kapłan. Pomagają, żeby przebieg liturgii był spokojny i w godny sposób wierni mogli przyjąć Komunię Świętą. Misją szafarzy nadzwyczajnych jest pomaganie osobom, którzy nie mogą przybyć do kościoła, aby w niedzielę i święta mogli jednoczyć się ze wspólnotą, ale przede wszystkim otrzymywać bogactwo Bożych łask, kiedy przyjmują Komunię Świętą w swoich domach. To wielkie dzieło, wielka posługa i wielkie zadanie, aby nie zatracić tego, co najważniejsze, że uczestniczymy w tajemnicy Chrystusa obecnego w Najświętszym Sakramencie - mówi biskup radomski.
Homilia bp. Marka Solarczyka:
W imieniu nowych szafarzy podziękował Krzysztof Maliszewski z parafii św. Jana Chrzciciela w Stromcu. - Kilkanaście tygodni temu nasi księża proboszczowie zaproponowali nam, abyśmy w naszych wspólnotach parafialnych podjęli się zadania zanoszenia Komunii Świętej do chorych i pełnienia funkcji szafarzy nadzwyczajnych. Wielu z nas zastanawiało się, czy się do tego nadajemy, czy powinniśmy, czy możemy? Dziś stajemy z wdzięcznością wobec Pana Boga, za czas formacji i przygotowania oraz zaufanie Kościoła, któremu chcemy służyć. Bardzo dziękujemy za dzisiejszą Mszę św. i modlitwę z nami i za nas oraz ustanowienie nas szafarzami nadzwyczajnymi Komunii Świętej w naszej diecezji. Naszą wdzięczność wyrażamy także w imieniu jubilatów - szafarzy, którzy od 20 lat posługują już w naszych wspólnotach parafialnych. Naszą wdzięcznością ogarniamy naszych duszpasterzy oraz nasze rodziny i osoby, które towarzyszą nam modlitwa w dniu dzisiejszym. Słowo dziękuję kierujemy do naszego duszpasterza ks. Tomasza Herca za przygotowanie nas do ustanowienia szafarzami nadzwyczajnymi Komunii Świętej. Za wykłady, rozmowy, wspólną modlitwę i spędzony z nami czas oraz trud włożony w naszą formację. Niech Pan Bóg zachowa księdza biskupa w zdrowiu i umacnia w apostolskiej posłudze - mówił K. Maliszewski.
Decyzję o ustanowieniu pierwszych szafarzy w diecezji podjął abp Zygmunt Zimowski w 2005 roku, w Roku Eucharystii. Wówczas posługę przyjęły 72 osoby. Oprócz mężczyzn były siostry zakonne, skierowane do swoich domów zakonnych. W kolejnych latach były kolejne edycje kursów przygotowawczych. Obecnie w naszej diecezji posługuje ponad 200 szafarzy.
Sławomir Ruta z parafii św. Pawła w Radomiu już kilkanaście lat jest szafarzem. - Czuję ogromną satysfakcję, że mogę komuś służyć. Ubogacam się, gdy chodzę do chorych. Przyjmują nas bardzo serdecznie - przyznaje S. Ruta.
Dariusz Sajak od 2011 roku posługę pełni w parafii św. Stefana w Radomiu. - W każdą niedzielę pomagamy kapłanom z naszej parafii, by zanieść Pana Jezusa tym, którzy chorują przewlekle, nie mogą pójść do kościoła na Msze św. Oni przyjmują nas z radością. Ta posługa przybliża nas do Pana Jezusa. Uświadamiamy sobie, że idziemy do chorych z Panem Jezusem. I to jest wielka radość dla nas i dla tych, którym posługujemy - przyznaje D. Sajak.