Abp Mieczysław Mokrzycki wprowadził relikwie św. Jana Pawła II do kościoła pw. św. Apostołów Piotra i Pawła w Gowarczowie w diecezji radomskiej.
Metropolita archidiecezji lwowskiej obrządku łacińskiego przewodniczył 6 kwietnia Mszy św. z okazji 20. rocznicy śmierci św. Jana Pawła II. Przed liturgią przeszła procesja z papieskimi relikwiami od kapliczki w sołectwie Miłaków do kościoła parafialnego.
W homilii abp Mokrzycki podkreślił, że św. Jan Paweł II był wyjątkowym człowiekiem, który promieniował i oddziaływał na innych ludzi. Mówił, że stojąc przy nim, każdy odczuwał pokój, miał poczucie bezpieczeństwa i życzliwości. Dodał, że papież Polak był człowiekiem wiary i modlitwy. Zaraz po przebudzeniu modlił się, leżąc krzyżem w swojej sypialni. Następnie szedł do kaplicy na kolejne poranne modlitwy. Codziennie modlił się o dary Ducha Świętego i śpiewał godzinki do Najświętszej Maryi Panny.
Abp Mokrzycki mówił również, że codzienne celebrowanie Mszy św. przez świętego Jana Pawła II stanowiło centrum jego życia. Nie opuścił ani jednej Eucharystii. Powiedział, że jego umiłowanie Eucharystii wyrażało się również w trwaniu u stóp Chrystusa ukrytego w Najświętszym Sakramencie.
– Dzisiaj możemy stwierdzić, że święty Jan Paweł II trwał na kolanach przed Bogiem, żył Bogiem i dla Boga. Każdy dostrzegał jego głębokie zjednoczenie z Bogiem. Wielu ludzi podkreślało, że od Ojca Świętego promieniowało światło, nadzwyczajna energia, moc i siła. Wielu odczuwało to jego głębokie spojrzenie. To wszystko było efektem jego modlitwy z Bogiem. Całe jego życie było modlitwą – mówił abp Mokrzycki. Dodał, że w maju, zawsze po kolacji, Ojciec Święty wychodził na taras i śpiewał litanię loretańską, zaś w czerwcu litanię do Najświętszego Serca Pana Jezusa.
Były drugi sekretarz św. Jana Pawła II mówił, że Ojciec Święty zawsze myślał o drugim człowieku, był o niego zatroskany. Stąd jego nauczanie o ochronę ludzkiego życia, prawie do pracy, solidarności czy wolności. Mówił, że szczególną troską otaczał dzieci, młodzież, osoby starsze i cierpiące. – Zawsze uważnie i cierpliwie każdego wysłuchał. Nigdy nie sprawiał wrażenia, że się śpieszy, że ma ważniejsze sprawy do załatwienia. Nigdy nikogo nie krytykował – powiedział metropolita archidiecezji lwowskiej obrządku łacińskiego.
Abp Mokrzycki poinformował, że po kanonizacji Jana Pawła II, wiele osób prosi o jego relikwie, modlitwę przy jego ołtarzu. Zachęcał, abyśmy chcieli naśladować świętego Jana Pawła II. – Niech teraz ta bliskość świętego zachęca i nas do świętego życia, do uczestnictwa we Mszy św., do spowiedzi, do Komunii Świętej, codziennej modlitwy. Jan Paweł II niestrudzenie powtarzał, że prawdziwi uczniowie Chrystusa są zakorzenieni w świętości – zakończył abp Mieczysław Mokrzycki.
Proboszcz gowarczowskiej parafii ks. Dariusz Stańczyk powiedział, że intronizacja relikwii świętego Jana Pawła II jest jeden z elementów przygotowań do jubileuszu 700-lecia powstania parafii, który będzie obchodzony w 2033 roku. Wyraził także radość z obecności papieskich relikwii. – Dzisiaj możemy powiedzieć, że czas pontyfikatu Jana Pawła II, był rekolekcjami dla całego świata. Chcemy żyć dla Kościoła, ojczyzny, bronić wartości chrześcijańskich, burzyć mury nienawiści, czy zniewolenia i strachu. Papież Polak nawoływał, abyśmy nie lękali się i mieli odwagę – mówił ks. Stańczyk.
W uroczystości udział wzięli m.in. Joanna Dołowska – burmistrz Gowarczowa, Grzegorz Piec – starosta konecki, Andrzej Bętkowski – przewodniczący Sejmiku Województwa Świętokrzyskiego.
W uroczystości udział wzięli także: motocykliści Rajdu Katyńskiego, którego kapelanem był ks. Dariusz Stańczyk, członkowie Bractwa Orła i Pogoni, ułani ze Stowarzyszenia Hubalczycy Rawicz 43 oraz licznie zgromadzone poczty sztandarowe Ochotniczych Straży Pożarnych z okolic.