Do 28 października w Muzeum Wsi Radomskiej prezentowana jest wystawa "Pisanki Wandy Gotkiewicz". Na ekspozycji znalazło się ok. 2 tys. pisanek.
Prezentowane na wystawie pisanki zostały wykonane przy użyciu trzech różnych technik: batikowej, rytowniczej oraz malowanej akwarelami. - Wanda Gotkiewicz czerpie inspiracje z lokalnych tradycji ludowych, ale jednocześnie nadaje im indywidualny charakter. Wystawa jest zatem niepowtarzalną okazją do podziwiania bogactwa motywów, kształtów i barw, a tym samym zaproszeniem do refleksji nad rolą tradycji we współczesnym świecie, w którym sztuka ludowa może wciąż zachwycać swą świeżością i nieprzemijającym urokiem. Zachęcam, by zajrzeć do Domu Ludowego. Wystawa będzie prezentowana do 28 października. Pisanki są przepiękne i niepowtarzalne - mówi Ilona Jaroszek, dyrektor MWR.
Wanda Gotkiewicz od ponad sześćdziesięciu lat kultywuje tradycje zdobienia pisanek. W jej rodzinie od zawsze zajmowano się rękodziełem artystycznym: haftowaniem, szydełkowaniem oraz wykonywaniem ozdób choinkowych i pisanek. - Od zawsze lubiłam to robić. Wciągnęło mnie to i wykonuję je do dzisiaj - przyznaje twórczyni.
Pierwsze pisanki zaczęła tworzyć w latach sześćdziesiątych ubiegłego wieku pod okiem mamy i babci, od których czerpała inspiracje. W dzieciństwie wykonywała pisanki malowane szkolnymi farbkami akwarelowymi. Pokrywała je lakierem do paznokci.
W 1995 roku zetknęła się z pisankami wykonanymi techniką batikową i zaczęła tworzyć nowe wzory. Pod koniec lat dziewięćdziesiątych twórczyni zapoznała się z kolekcją pisanek radomskich i huculskich znajdujących się w zbiorach Muzeum Wsi Radomskiej. Odtąd zaczęła zdobić wydmuszki zgodnie z regionalną tradycją oraz pisanki inspirowane techniką huculską. - Zachwyciłam się tą różnorodnością kolorów. To jest trudna technika i wymaga czasu - wyjaśnia W. Gotkiewicz.
Wanda Gotkiewicz wykonała pisanki jubileuszowe ofiarowane Janowi Pawłowi II z okazji Roku Jubileuszowego 2000 oraz jego 80. rocznicy urodzin. - Po kilku latach poproszono mnie, abym wykonała pisanki dla Benedykta XVI. Zachowało się ich kilka, pozostałe rozeszły się po świecie, zostały mi tylko zdjęcia - przyznaje Wanda Gotkiewicz.
Wystawa objęta jest patronatem Marszałka Województwa Mazowieckiego Adama Struzika oraz dofinansowana ze środków Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego pochodzących z Funduszu Promocji Kultury.
Kuratorem wystawy jest Magdalena Grosiak.