Zespół Oratorium świętował 50-lecie istnienia. Jest jednym z najstarszych zespołów współczesnej muzyki religijnej w Polsce.
W czasie swojej 50-letniej działalności członkowie zespołu odbyli liczne podróże, w tym aż 27 razy przebywali w USA. Niedzielna uroczystość, która odbyła się w kościele Chrystusa Dobrego Pasterza w Radomiu, była również okazją do podziękowania ks. Lechowi Gralakowi, założycielowi zespołu, który obchodził jubileusz 50-lecia kapłaństwa.
Homilię wygłosił ks. Mirosław Prasek, Prokurator Krajowy Księży Filipinów. Wspomniał zaangażowanie ks. Lecha Gralaka w ruch pielgrzymkowy w trudnych czasach komunizmu w Polsce. - W tamtych czasach to przecież zły system bał się humoru, bo zły boi się humoru, radości, że ktoś ma dystans do siebie. Można było wówczas wyczuć, że najbardziej denerwowali się ci, którzy szli z obowiązku - wspomniał ks. Prasek.
Po liturgii odbyły się okolicznościowe przemówienia. Ks. Gralak przyznał, że od dziecka chciał być kapłanem. – W ostatecznej decyzji otrzymałem zapewnienie przez pośrednictwo Bożej Matki, że jeśli pójdę tą drogą, będę bardzo szczęśliwy. I co? Jestem szczęśliwy. Gdybym miał wybrać raz jeszcze, wybrałbym kapłaństwo. Czy to znaczy, że uniknąłem błędów? Ależ skąd! Ale suma pozytywnych wydarzeń, które stały się moim udziałem, jest nie do przecenienia – powiedział ks. Gralak.
Wiele uwagi poświęcił zespołowi Oratorium, który był i jest wielkim dziełem ewangelizacyjnym. – Przygotowaliśmy i opracowaliśmy ponad 650 utworów, wydaliśmy 37 kaset i 21 płyt CD. Odbyliśmy liczne podróże ewangelizacyjne do parafii w Australii, Belgii, Białorusi, Francji, Kanadzie, Litwie, Niemczech, Stanach Zjednoczonych, Włoszech i Ukrainie – wyliczał ks. Gralak. Zespół wziął udział we Mszy św. celebrowanej przez papieża Jana Pawła II w Castel Gandolfo w sierpniu 1986 roku.
Głos zabrała również przedstawicielka zespołu Elżbieta Skierska-Markowicz. – Kiedy w 1975 roku przybyłeś do parafii Matki Bożej Królowej Świata, wielkie było zdziwienie, gdy na swoich ramionach dźwigałeś tylko gitarę i mały plecak. Miała to być wizyta na chwilę. Stało się inaczej i Bogu niech będą dzięki. Bardzo szybko założyłeś grupę śpiewających dzieci i zarażałeś ją swoją radością, otwartością na Boga i wytrwałością, by nieustannie iść do przodu i chwalić Pana – wspominała.
– Dzisiaj dziękujemy Bogu i tobie księże za to, że muzyką, śpiewem, mogliśmy iść przez życie i dawać ludziom wiarę, nadzieję i miłość. Nasze serca przepełnione są wielką wdzięcznością, radością – dodała E. Skierska-Markowicz
Przemówił również proboszcz parafii ks. Czesław Wawrzyńczak. – Życzę Tobie ks. Lechu, abyś nadal był takim dzielnym rycerzem. Niech Jezus prowadził cię przez życie, i aby nasza przyjaźń wzrastała, abyśmy także mogli wspólnie prowadzić tę wspólnotę, głosząc Ewangelię – powiedział ks. Wawrzyńczak.
W imieniu służb mundurowych głos zabrał Paweł Dycht. Przypomniał słowa kardynał Stefana Wyszyńskiego, że człowiek w narodzie żyje nie tylko dla siebie i nie tylko dla dziś. – Księże Lechu, potrzebujemy dzisiaj kapłanów, takich kapłanów, którzy po Bogu i Matce Najświętszej, na pierwszym miejscu będą mieli ojczyznę. Potrzebujemy kapłanów, którzy będą nas wspierać i pozwalać, abyśmy głęboko zapuszczali nasze korzenie, głęboko w wierze, w Bogu i ojczyźnie – powiedział P. Dycht.
Zespół Oratorium jest jednym z najstarszych zespołów współczesnej muzyki religijnej w Polsce, działającym nieprzerwanie do chwili obecnej, prowadząc działalność ewangelizacyjną w parafiach na terenie Polski i poza jej granicami. W czerwcu 2000 roku zespół otrzymał Złoty Mikrofon od austriackiej firmy AKG za wybitne osiągnięcia w dziedzinie krzewienia muzyki sakralnej.