Życie jest jak róża ofiarowana św. Ricie przejdź do galerii

Nabożeństwa odbywają się od 24 listopada ubiegłego roku, kiedy to ks. inf. Stanisław Pindera - w rocznicę kanonizacji św. Rity - uroczyście wprowadził do świątyni jej relikwie.

Mszę św. celebrował i homilię wygłosił proboszcz ks. kan. Stanisław Rożej. - Świadectwo św. Rity jest aktualne w naszych czasach. Chcemy mieć wszystko od razu, nie znosimy czekania. Św. Rita była wytrwała, poddawała się woli Bożej. Dzięki modlitwie, pokorze i miłości pokonywała wszystkie trudności - mówił ksiądz proboszcz.

Na zakończenie Eucharystii ks. Rożej pobłogosławił róże, odczytał intencje wiernych i udzielił błogosławieństwa relikwiami św. Rity. Po Mszy św. wierni ucałowali jej relikwie. - Każdy, kto wykonał ten pobożny czyn, wzbudzał w sobie intencję, żeby wstawiennictwo św. Rity wypraszało mu łaski u Pana Boga - wyjaśnia ks. Rożej.

Jadwiga Rolek mówi, że parafianie na nabożeństwo przynoszą czerwone róże i intencje, aby św. Rita wypraszała u Pana Boga potrzebne łaski. - Jest ona wyjątkową świętą, która pomaga w sytuacjach bardzo trudnych, a tych nam niestety nie brakuje. Wszyscy mamy problemy, stąd to nabożeństwo jest dla nas ważne. Życie jest piękne jak czerwona róża, którą przynosimy św. Ricie, ale niestety ma kolce. Nasze życie też jest czasem poranione, stąd potrzebujemy wsparcia. Coraz więcej w naszej parafii mamy czcicieli św. Rity. Przez jej wstawiennictwo modlimy się o łaski do Pana Boga - mówi pani Jadwiga.