Bp Marek Solarczyk celebrował 26 lipca Mszę św. w sanktuarium św. Anny w Smardzewicach, gdzie posługę duszpasterską pełnią ojcowie franciszkanie. W kościele znajduje się słynący licznymi łaskami wizerunek św. Anny, pochodzący z XVIII wieku. Obraz został dzisiaj przyozdobiony złotą różą. Miejscową wspólnotę ustanowił biskup włocławski Antoni Kazimierz Ostrowski 26 lipca 1775 roku.
Witając zgromadzonych, bp M. Solarczyk powiedział, że "dzisiejsza uroczystość uświadamia nam nie tylko piękno i bogactwo historii tego miejsca, ale przede wszystkim kieruje nasze myśli do Boga z wdzięcznością za okazane bogactwo darów i działania Bożej łaski w tej wspólnocie wiary, szczególnie, kiedy wspominamy 250-lecie istnienia parafii". – Każdy z nas tutaj staje ze swoimi doświadczeniami. Z tym wszystkim, co dzisiaj zawierza Bogu, dziękując, wspominając, ale też z ufnością zawierzając i patrząc w przyszłość. Niech święta Anna będzie naszą orędowniczką. Niech Maryja wyprasza nam potrzebne łaski z mocy Jej Syna, Jezusa Chrystusa – mówił biskup radomski.
Wiernych przywitał również o. Mariusz Kapczyński OFMConv, proboszcz parafii pw. św. Anny w Smardzewicach i gwardian klasztoru. – Są takie miejsca, w których ludzie w sposób szczególny doświadczają obecności Boga. Do takich miejsc zalicza się sanktuarium świętej Anny w Smardzewicach, gdzie pracują ojcowie franciszkanie. W kościele znajduje się słynący licznymi łaskami wizerunek świętej Anny. Po latach jej obecności chcemy podziękować naszej patronce. Przez parafian i czcicieli ufundowana została złota róża, która będzie dziś wniesiona podczas składania darów ofiarnych, a po uroczystościach zawieszona przy obrazie – powiedział o. Kapczyński.
W homilii bp Solarczyk mówił, że każda świątynia niesie w sobie wyjątkową tajemnicę ołtarza, jako miejsca, w którym Bóg objawia siebie i w którym człowiek może przeżyć tajemnicę bliskości. Mówił, że święta Anna jest opiekunką naszego życia, życiowych dróg i wiary. – To co jest najpiękniejsze i najważniejsze to właśnie nasz dom, ta świątynia, w której jest Bóg. Dzisiaj chcemy odnowić naszą gorliwość, aby razem z Bogiem budować dom naszego osobistego życia, naszych rodzin, naszych wspólnot, naszych parafii, diecezji, ojczyzny i Kościoła. Niech święta Anna oręduje za nami. Niech będzie opiekunką wytrwałości, ufności, ale przede wszystkim tych tajemnic, które Bóg przez człowieka i w człowieku, realizuje i objawia dla innych – powiedział pasterz Kościoła radomskiego.
Głos zabrał o. Wiesław Chabros OFMConv, wikariusz Prowincji Matki Bożej Niepokalanej. – Z wielką radością stoję dzisiaj tutaj w tym miejscu, w tym kościele świętej Anny, jako przedstawiciel zarządu prowincji Matki Bożej Niepokalanej, aby wspólnie uczcić ten wyjątkowy jubileusz 250 lat istnienia parafii. To niezwykłe wydarzenie skłania nas do głębokiej wdzięczności wobec Boga, który przez pokolenia prowadził tę wspólnotę, udzielając łask, umacniając w wierze i jednocząc wokół ołtarza. Dziękuję również tym wszystkim, którzy przez wieki tworzyli duchowe i materialne fundamenty tej parafii, kapłanom, siostrom zakonnym, osobom świeckim zaangażowanym w życie wspólnoty, naszym rodzicom, przodkom, dziadkom – mówił o. Chabros.
W imieniu parafii słowa podziękowania skierowała Magdalena Jakubczyk. Mówiła, że "nasza parafia błyszczy dziś w blasku Bożej chwały". – Dlatego stajemy dziś przed ołtarzem, aby złożyć Bogu podziękowanie za łaskę wiary świętej, którą na przestrzeni 250 lat wyznawały pokolenia naszej miejscowości. Jesteśmy wdzięczni za te wszystkie lata, przede wszystkim Bogu, bo to Jego dobroć sprawiła, że parafia istnieje i żyje. To miejsce przyciąga, bo jest tutaj babcia, która wszystkich przygarnie i otacza opieką. Nasza kochana św. Anna. To miejsce to dom, w którym niczego nie może zabraknąć, bo ona sama troszczy się o wszystko – mówiła parafianka ze Smardzewic.
O. Włodzimierz Machulak jest opiekunem grupy Domowego Kościoła, Żywego Różańca, ekonomem klasztoru i spowiednikiem nowicjuszy. – Każdy zakonnik, który należy do warszawskiej prowincji ojców franciszkanów konwentualnych, tutaj właśnie rozpoczyna swoje życie zakonne. Ja też zaczynałem tutaj swój nowicjat. To co charakteryzuje to miejsce, to wspólne modlitwy, praca ale radość ze wspólnej rekreacji, wspólnego przebywania i wycieczek – powiedział zakonnik. Do Smardzewic na uroczystości przyjechała z Łodzi pani Aleksandra. – Pochodzę ze Smardzewic. Potem wyjechałam na studia. Nie ma mnie tutaj od 40 lat. Ale wracam zawsze na odpust – powiedziała. Z kolei Elżbieta Baran powiedziała, że przed wizerunkiem świętej Anny zawsze odnajduje spokój i wyciszenie.
W uroczystości udział wzięli m.in. minister prowincjalny Prowincji św. Antoniego i bł. Jakuba Strzemię Zakonu Braci Mniejszych Konwentualnych (Franciszkanów) w Polsce o. Mariusz Kozioł OFMConv, o. Wiesław Chabros OFMConv, wikariusz Prowincji Matki Bożej Niepokalanej Zakonu Braci Mniejszych Konwentualnych. Przybyli również franciszkanie z Łodzi, Warszawy, Krakowa, Radziejowa, Skarżyska-Kamiennej i Niemiec.
Historia Smardzewic sięga 1620 roku, kiedy to Wojciechowi Głowie ukazała się święta Anna, matka Najświętszej Maryi Panny. Na miejscu objawienia najpierw wzniesiono drewniany krzyż, a następnie małą drewniana kapliczkę. Miejsce objawienia zaczęło szybko słynąć cudami i doznawanymi łaskami za wstawiennictwem św. Anny. Biskup kujawski Paweł Wołudzki postanowił wybudować niedaleko drewniany kościół pod wezwaniem św. Anny, w miejscu gdzie znajduje się obecna świątynia. Do tego miejsca skierował jednego z księży w celu sprawowania opieki nad pielgrzymami. Jednak nie był on w stanie sprostać rosnącej liczbie pielgrzymów. W 1639 roku bp Mateusz Łubiński powierzył to sanktuarium franciszkanom konwentualnym.
Prace nad budową kościoła murowanego rozpoczęto za kadencji gwardiana smardzewickiego o. Hadriana Kozłowicza w 1683 roku. Budowę ukończono w 1699 roku, było to wotum biskupa warmińskiego Stanisława Zbąskiego świętej Annie za otrzymane łaski, szczególnie za dar zdrowia. Konsekracji świątyni dokonał 6 listopada 1701 roku biskup Andrzej Albinowski, sufragan kujawski. Parafia została kanonicznie erygowana 26 lipca 1775 roku przez bp. włocławskiego Antoniego Kazimierza Ostrowskiego.
Natomiast fundatorem murowanego klasztoru, obok kościoła był biskup kujawski Krzysztof Antoni ze Stupowa Szembek, późniejszy Prymas Polski. Za jego sprawą w latach 1722-1746 wzniesiono klasztor i otoczono murem istniejący kościół.
Za wspieranie przez franciszkanów powstania styczniowego rząd carski 21 listopada 1864 roku dokonał kasaty zakonu w zaborze rosyjskim, w tym klasztoru franciszkanów w Smardzewicach. Grunta klasztoru smardzewickiego rozparcelowano, a zarząd nad parafią powierzono księżom diecezjalnym. Franciszkanie wrócili do Smardzewic 25 kwietnia 1971 roku.