Wielu parafian z różnych względów nie może pielgrzymować, dlatego włączają się w duchową pielgrzymkę.
W parafii Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny w Orońsku na nocleg 6 sierpnia zatrzymały się grupa akademicka i grupa nr 7. Pielgrzymi wraz wiernymi uczestniczyli w wieczornych modlitwach. Poprowadził je ks. Gabriel Marciniak. Błogosławieństwa udzielił zgromadzonym w świątyni bp Marek Solarczyk.
- Jako wspólnota parafialna cieszymy się, że możemy gościć pielgrzymów z Pieszej Pielgrzymki Diecezji Radomskiej na Jasną Górę. Są oni dla nas znakiem i darem przypominającym o tym, czym jest nasze życie. Ponieważ sporo grup przechodzi przez naszą parafię, część parafian dołącza do poszczególnych grup, ale niestety nie wszyscy mogą pójść z różnych względów. Sam też wielokrotnie pielgrzymowałem i wiem, jakim wielkim darem jest pielgrzymka, dlatego też podjęliśmy taką inicjatywę wspólnie z parafianami, by przeżywać pielgrzymkę duchową - mówi proboszcz ks. Bolesław Mikrut.
Wierni do końca pielgrzymki, czyli do 13 sierpnia gromadzą się w świątyni o 20.00. Słuchają konferencji, modlą się na różańcu w intencjach, które ze sobą przynieśli, śpiewają pieśni pielgrzymkowe. Modlitewne spotkanie kończy się o 21.00 Apelem Jasnogórskim.
W wieczornej modlitwie uczestniczyła Alicja Grzesik z parafii Orońsko. - Codziennie przez kolejne dni będziemy spotykać się w naszym parafialnym kościele, będziemy łączyć się duchowo z pielgrzymami, którzy wędrują pieszo. Modlimy się w ich intencji. Nie wszyscy mogą iść, bo nie pozwala na to zdrowie, albo brak czasu - mówi pani Alicja.
Duchowe pielgrzymowanie to okazja do przeżycia rekolekcji w parafiach w łączności z tymi, którzy przeżywać będą rekolekcje w drodze.
- Duchowi pielgrzymi są nieodłącznie wpisani w doświadczenie naszej pielgrzymki. Jest wiele parafii, w których od czasu, kiedy się pielgrzymka rozpoczyna, ludzie z duszpasterzami gromadzą się w swoich świątyniach i modlą się. To jest najbardziej zauważalny motyw tego duchowego pielgrzymowania. Jest ogromna liczba osób, które są duchowo z nami, wypełniając swoje życiowe obowiązki. One wspierają nas, towarzyszą, wypełniają nasze pielgrzymowanie swoją modlitwą, ofiarami płynącymi ze swojego cierpienia, a przede wszystkim ze swojej wierności dla Pana Boga. Tak jak my pielgrzymujemy czyniąc kolejne kroki, pokonując kolejne kilometry, tak oni zawierzają siebie i z ufnością przeżywają swoje życie - mówi bp Marek Solarczyk.