W kościele w Nieświniu jak każdego 22. dnia miesiąca odbędzie się Msza św. i nabożeństwo do św. Rity połączone z pobłogosławieniem róż. - W październiku 22. dzień miesiąca ma szczególny wymiar, gdyż jest to dzień modlitwy do św. Rity. Wtedy przypada również liturgiczne wspomnienie św. Jana Pawła II. 22 października został wybrany na uczczenie św. Jana Pawła II, gdyż jest to data inauguracji jego pontyfikatu w 1978 r. Można powiedzieć, że 22 października spotykają się ze sobą posłańcy nadziei, święci wielkiej wiary - św. Rita i św. Jan Paweł II. Mimo różnicy czasów, w jakich żyli, spotykają się ze sobą również 22 października 2025 - roku jubileuszowego przeżywanego pod hasłem Pielgrzymi Nadziei, którego celem jest zachęta do pielgrzymowania i niesienia nadziei w świecie, który potrzebuje tego przesłania - mówi proboszcz parafii w Nieświniu ks. Stanisław Nowak.

Święty Jan Paweł II uważał św. Ritę z Cascii za "uczennicę Ukrzyżowanego" i "ekspertkę od cierpienia", wskazywał, że oferuje ona różę duchową dla każdego, kto stara się żyć jako świadek nadziei i głosiciel życia zwycięskiego nad śmiercią. Papież zachęcał do przyjmowania tej duchowej róży, aby żyć jako świadkowie nadziei, szczególnie w kontekście jej patronatu w trudnych sprawach i kryzysach. "Drodzy czciciele św. Rity, ofiaruje ona swoją różę każdemu z was: przyjmując ją duchowo starajcie się żyć jako świadkowie nadziei, która nigdy nie zawodzi, i jako głosiciele życia, które zwycięża śmierć" - mówił papież w przemówieniu wygłoszonym z okazji 100. rocznicy kanonizacji św. Rity.

- W życiu Rity nadzieja była tą, która uczy i nie zawodzi. Rita to kobieta nadziei, stosująca w praktyce nauczanie św. Augustyna - "Mieć nadzieję oznacza wierzyć w przygodę miłości, mieć zaufanie do ludzi, skoczyć w nieznane i zdać się całkowicie na Boga". Święta Rita uczy nas sztuki przyjmowania niezrozumiałego z ufnością. Dla Rity ufność polegała na akceptowaniu decyzji, które odbiegały od jej własnych upodobań i planów - bez buntu, bez pasywności, a wprost przeciwnie, z radością i poczuciem, że w ostatecznym rozrachunku wyniknie z nich coś dobrego. W chwilach smutku i żalu zawierzenie Panu oznaczało dla Rity trwanie w modlitwie i zdanie się na ojcostwo Boga, który jest źródłem wszelkiego dobra. Zawierzenie to wędrówka ścieżką Ewangelii, nie sprawia, że zaczynamy rozumieć, ani nie łagodzi cierpienia, ale pomaga nam dojrzeć i pozostawić Bogu pole do działania. Rita nie domagała się, żeby Bóg spełnił jej prośby, przeciwnie modliła się o dar pokornego przyjmowania Bożych próśb - opowiada ksiądz proboszcz. 

Rita była kobietą, która wierzyła, gdy wszystko wydawało się stracone. Była matką, żoną, zakonnicą, która szła wyboistą drogą, ale ani na chwilę nie porzuciła nadziei. I dziś nadal do nas przemawia. - Zachęcamy 22 października do pielgrzymowania do "małej Cascii" w Nieświniu na modlitewne spotkanie ze świętą Ritą - źródłem odwagi i nadziei. Prośmy o jej wstawiennictwo i inspirujmy się życiem tej ubogiej augustiańskiej mniszki na drodze wiary. Módlmy się również do św. Jana Pawła II - Papieża Nadziei, by wypraszał łaski w naszych najtrudniejszych sprawach - zaprasza ks. Nowak.