Ksiądz Marek Adamczyk, rektor Wyższego Seminarium Duchownego w Radomiu modlił się z razem klerykami w kościele pw. św. Stanisława Biskupa Męczennika w Wierzbicy. Mówi, że niedziela seminaryjna ma wiele wymiarów. – Dla nas osobiście bardzo ważny jest kontakt ze wspólnotami parafialnymi, tworzonymi przez osoby, które systematycznie wspierają troską konkretnych alumnów, wspierają modlitwą o powołania i za powołanych, wspierają nas również materialnie. I to jest taki moment, kiedy wspólnoty parafialne mogą zobaczyć tych, za których się modlą i których wspierają. To jest też bardzo ważne doświadczenie dla alumnów, którzy widzą życie wspólnot, do których zostaną w przyszłości posłani – wyjaśnił ks. Adamczyk.

Proboszcz wierzbickiej parafii ks. Grzegorz Wójciki wyraził radość, że mógł gościć przedstawicieli seminarium duchownego. – To miejsce jest dla mnie wyjątkowe. To w nim otrzymałem formację, wykształcenie, dlatego cieszę się z tej jedności, że parafie są odwiedzane przez księży profesorów i kleryków. Dla mnie, jako proboszcza, to taki moment, kiedy uświadamiam sobie odpowiedzialność za tę wspólnotę – powiedział ks. Wójcik. 

Diakon Szymon Maliborski cieszył się, że mógł uczestniczyć w niedzieli seminaryjnej. – To jest takie wyjście do tych, których nie widzimy na co dzień. Wszystko po to, aby wierni zobaczyli, że sercem naszej diecezji jest seminarium, które żyje, ale również potrzebuje modlitwy za młodych ludzi przygotowujących się do posługi kapłańskiej. Dla mnie to kolejna niedziela seminaryjna, ale każde z tych spotkań było wyjątkowe – podkreślił dk. Maliborski. 

Towarzyszył mu Maksymilian Duda, alumn roku trzeciego w Wyższym Seminarium Duchownym w Radomiu. – Niedziela seminaryjna jest dla mnie ważnym wydarzeniem, ponieważ mogę spotkać się z żywym Kościołem. Niedziele seminaryjne pokazują funkcjonowania innych parafii w naszej diecezji. To także okazja, aby poznać innych księży proboszczów i wikariuszy – powiedział kleryk. Wyraził także wdzięczność, że każdego dnia wchodzi w relację z Chrystusem i dzięki niej, może odkrywać swoje powołanie.

Niedziela seminaryjna była okazją promocji Towarzystwa Przyjaciół Wyższego Seminarium Duchownego w Radomiu, którego członkowie regularnie modlą się za młodych mężczyzn odbywających studia i formację do kapłaństwa. Deklaracje przystąpienia wzięła dzisiaj Marta Pastuszka. – Poczułam w sercu, że warto jest modlić się za kogoś, szczególnie za młodych mężczyzn, którzy przygotowują się do kapłaństwa. Taka modlitwa jest im potrzebna, aby wytrwali w tym powołaniu – powiedziała parafianka z Wierzbicy.

Towarzystwo Przyjaciół Wyższego Seminarium Duchownego w Radomiu zostało utworzone przez biskupa radomskiego Jana Chrapka 4 listopada 1999 r. Głównym zadaniem towarzystwa jest duchowe wspieranie alumnów w powołaniu.