Zapisane na później

Pobieranie listy

Zbrodnia bez kary

Tytuł jest, oczywiście, aluzją do powieści „Zbrodnia i kara” Fiodora Dostojewskiego, który przewidział krwawe skutki rodzącego się w XIX w. komunizmu. W Urzędzie Miejskim w Radomiu do końca maja można oglądać wystawę pokazaną po raz pierwszy w Parlamencie Europejskim z okazji 100. rocznicy wybuchu rewolucji październikowej.

ks. Zbigniew Niemirski

|

Gość Radomski 21/2018

dodane 24.05.2018 00:00
0

Otwarciu wystawy „100 lat komunizmu – zbrodnia bez kary” towarzyszyła debata historyczna, jaka odbyła się w radomskiej „Resursie”. Przysłuchiwali się jej m.in. opozycjoniści z czasów PRL, którzy nie znają nikogo, kto by odpowiedział za zbrodnie i przestępstwa popełnione w okresie minionego ustroju. – Podobnie jest z kwestią śmierci ks. Romana Kotlarza, męczennika radomskiego protestu z czerwca 1976 r. Dwukrotnie prokuratura prowadziła śledztwo, które nie dało żadnych rezultatów. Trzecie prowadziła prokuratura śledcza Instytutu Pamięci Narodowej. Tutaj także bez wskazania winnych. Choć są liczne dokumenty czy poszlaki, nie ma już żyjących świadków, którzy pomogliby wskazać i osądzić sprawców i mocodawców. O ile jeszcze żyją – mówi historyk ks. Szczepan Kowalik.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

W subskrypcji otrzymujesz

  • Nieograniczony dostęp do:
    • wszystkich wydań on-line tygodnika „Gość Niedzielny”
    • wszystkich wydań on-line on-line magazynu „Gość Extra”
    • wszystkich wydań on-line magazynu „Historia Kościoła”
    • wszystkich wydań on-line miesięcznika „Mały Gość Niedzielny”
    • wszystkich płatnych treści publikowanych w portalu gosc.pl.
  • brak reklam na stronach;
  • Niespodzianki od redakcji.
Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
1 / 1
oceń artykuł Pobieranie..