Abp. Gerhard L. Müller przebywał w Radomiu z okazji 22. rocznicy wizyty Jana Pawła II.
Abp Gerhard Ludwig Müller w studiu Radia Plus Radom
ks. Zbigniew Niemirski /GN
O zakorzenionej w działaniu Ducha Świętego harmonii pontyfikatów Franciszka i Bendykta XVI, konieczności przypominania wielkości tego ostatniego, o wrogości do Kościoła i antyklerykalizmie, które są zagrożeniem dla tolerancji i o tym, czego diecezji radomskiej życzy prefekt Kongregacji Nauki Wiary z abp. Gerhardem L. Müllerem rozmawia ks. Zbigniew Niemirski.
Ks. Zbigniew Niemirski: Jako prefekt Kongregacji Nauki Wiary pracował Ekscelencja z Benedyktem XVI, a obecnie z papieżem Franciszkiem. Czy tylko ten ostatni przynosi nowy ożywczy dynamizm w Kościele?
Abp Gerhard Ludwig Müller: Papież Franciszek wnosi całe doświadczenie swojego życia i posługi. Wielu obserwatorów pokazuje jego siłę przekonywania, która zakorzenia się w jego osobowości. I to prawda, ale trzeba też zauważyć, że jego posługa jest także doskonałą kontynuacją pontyfikatu Benedykta XVI. Przecież obaj, tak dla przykładu, wskazują dokładnie na te same zagrożenia, jakie stoją przed Kościołem i światem. Stąd ostrzegałbym przed tymi środkami opiniotwórczymi, które jaskrawie i niesprawiedliwie starają się przeciwstawiać sobie tych papieży. Tego nie można robić. Każdy z nich robił i robi w sposób możliwie najlepszy to, co było i jest możliwe, przez co obaj świetnie się dopełniają. Ponadto my, ludzie wierzący, jesteśmy o tym przekonani, że nad wyborem papieża czuwa Duch Święty. Stąd wybrany następca św. Piotra otrzymuje światło Ducha Świętego, by mógł wziąć na swe barki odpowiedzialność za cały Kościół, za całą Łódź Piotrową, jaką na każdego papieża nakłada Chrystus.
To nie jest pierwsza wizyta Ekscelencji w Polsce, ale pierwsze odwiedziny diecezji radomskiej. Tutaj, w katedrze czy w Wyższym Seminarium Duchownym, chodzi ks. Arcybiskup po śladach Jana Pawła II i kard. Józefa Ratzingera.
W Polsce byłem wielokrotnie, ale rzeczywiście w Radomiu jestem po raz pierwszy. Przyjechałem tutaj na zaproszenie bp. Henryka Tomasika i, co też jest jakoś istotne, właśnie z tej diecezji pochodzi pracownik naszej Kongregacji ks. Albert Warso. Cieszę się, że – jak ksiądz mówi – mogę tu chodzić po śladach Jana Pawła II, który mianował mnie biskupem i z którym wielokrotnie spotykałem się na Watykanie. Te ślady to też pamięć wizyty w Radomiu kard. Józefa Ratzingera, który później jako papież Benedykt XVI mianował mnie Prefektem Kongregacji Nauki Wiary. Do Radomia przyjeżdżam jako współpracownik papieża Franciszka i życzeniem skierowanym do wszystkich diecezjan czynię jego słowa: „Niech wasze życie przenika przykład wiary, miłości i odwaga apostolska Jana Pawła II”.